CAVIARNIA

Przeczytałam parę ostatnich stron i tez dorzucę swoje trzy grosze, bo nie widzę, żeby ktoś stosował taką metodę, a może się mylę, albo nie doczytałam. Na razie mam jednego świniaczka, w połowie marca będzie drugi. W kuwetę wsypuję żwirek dla kotów " mru mru", na żwirek kładę dry bed, sprawdza się doskonale, codzienne zbieram bobki, a siusiu ładnie jest absorbowane przez żwirek, nie ma absolutnie żadnego zapachu. Bobki zbieram codziennie,a co drugi dzień zaglądam pod dry bed, czy żwirek jest mocno zabarwiony. Jak jest bardzo brązowy to go wybieram łopatką i rozgarniam pozostały. Gruntowne sprzątanie, tzn wymiana dry beda i wyrzucenie brunatnego żwirku robię raz w tygodniu. Tak jest w klatce. Młody ma otwartą przednią część klatki na wybieg, a na wybiegu mam Seni, na seni położony koc polarowy. Wczoraj jak sprzątałam to seni po tygodniu było białe, tak więc proś załatwia się tylko w klatce Świnek siusia i robi kupkę w drugim końcu klatki, z daleka od jedzenia siana i picia. Nie wiem jak będzie przy drugim świnku, ale mam nadzieję, że żwirek i dgy bed da radę. Życzę wszystkim powodzenia w podejmowaniu dobrych decyzji co do podłoża.

U mnie w kuwecie jest żwirek Pinio, a na żwirku troszkę sianka, by było miękko. Z tego co zauważyłam moje prosięta załatwiają się w większości do kuwetki, a czasami siusiają na matę łazienkową. Na dry bed nie siusiają, tam są tylko bobki. Żwirek w kuwecie wymieniam częściowo, bo siusiają tam jakoś tylko w jednym rogu. W domkach i na legowiskach jest sucho. Widzę czasami jak biegną do kuwety i wypinają kuperki. Na początku nie zauważały w ogóle kuwety, ale wrzucałam im tam bobki i chyba zorientowały się, do czego służy to miejsce A żwirek Pinio spełnia swoje zadanie znakomicie. Jestem zadowolona i świnki chyba też.

znalazłam niedrogi żwirek
http://allegro.pl/zwirek-drewniany-podl ... 97400.html

http://allegro.pl/zwirek-drewniany-dla- ... 61483.html

niezła cena , nawet z przesyłką...

Witam wszystkich.
Mam pytanie czy ktoś używał już do wyłożenia wybiegu lub klatki sztucznej trawy? Nie mam na myśli takiej ostrej plastikowej tylko taką http://allegro.pl/wykladzina-sztuczna-t ... 07089.html
podobno przepuszcza wodę i jest miękka. Zastanawiamy się z mamą czy można zastosować ją na żwirek drewniany zamiast np.draybu lub maty łazienkowej.

Tani żwirek
http://allegro.pl/zwirek-drewniany-podl ... 64834.html

Świnka Morska pisze:Witam wszystkich.
Mam pytanie czy ktoś używał już do wyłożenia wybiegu lub klatki sztucznej trawy? Nie mam na myśli takiej ostrej plastikowej tylko taką http://allegro.pl/wykladzina-sztuczna-t ... 07089.html
podobno przepuszcza wodę i jest miękka. Zastanawiamy się z mamą czy można zastosować ją na żwirek drewniany zamiast np.draybu lub maty łazienkowej.

Ja kiedyś tak miałam. Nie sprawdzało się, ponieważ to, czym jest ta "trawa" malowana od spodu się łuszczy i niszczy od siuśków. Strasznie śmierdzi, a nie ma tego jak umyć, tym bardziej nie wypierzesz tego. Nie testowałam ze żwirkiem pod spodem. Ale tak jak matę albo drybed (z tego, co tu czytam) można prać, tak tej trawy nie wypierzesz. Ciężko to też odkurzać z futra i resztek wiórów (jeśli masz).
Teraz mam trawę tylko jako podłoże pod podłożem - trawa, na to cerata i na to kładę to świnkowe (u mnie pellet, trociny i siano). Teraz jestem za etapie zmiany trotów na drybed albo matę łazienkową, nie mogę się zdecydować i chyba zastosuję wersję podwójną. Ale ogólnie trawy sztucznej nie polecam. Poza tym dla jajek świnkowych może być drapiąca jeśli masz świnki z siusiakami

Asita - dziękuję bardzo za podpowiedź , czyli zostaniemy przy macie łazienkowej i draybedzie (ale na macie ) w miejscu leniuchowania , pod spodem żwirek drewniany. Draybed na całości u nas nie sprawdził się ,moje prośki sikają gdzie popadnie , a czyszczenie draybedu z siana i sierści to ponad moje siły . Matę łatwiej wyprać i pozamiatać.Wystarczy spłukać ją nad wanną z sierści i resztek trawy i do pralki. Prośki w swoich apartamentach sypialnych mają draybedy i kocyki polarowe , są miękkie legowiska i namiocik ale reszta wybiegu stanowczo mata łazienkowa.

No właśnie ja też kombinuję jak tu ulepszyć. W końcu wymyśliłam tak, że wszystko zmienię włącznie z ogrodzeniem zagrody... Na środek dam drybed (będę go miała pierwszy raz) i żwirek drewniany a po bokach, gdzie są kryjówki i tam siedzą najwięcej i zakopują się w siano - dam matę i pod spód żwirek (Twoja wypowiedź mnie umocniła w przekonaniu do maty w miejscach największych sików). Nie wymyśliłam jeszcze aranżacji pięterka... I zrobię taki długi paśnik drewniany na suche liście i zioła i pod tym chyba też dam matę. Normalnie muszę to wszystko dobrze przemyśleć...

Zgadzam się ,że najważniejsze to dobry plan , a kto jak kto ale Ty najlepiej znasz potrzeby i zwyczaje swoich prośków więc do dzieła. Ja przeszłam już przez kilka wybiegów .Teraz moja mama zrobiła nową (ostateczną jak twierdzi) rezydencję moim dziewczynom z kratek ale nie C&C .Teraz jesteśmy na etapie urządzania stąd pomysł z sztuczną trawą.Jak tylko wykończę to wrzucę na temat moich i do tematu http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =680.Życzę powodzenia w planowaniu i urzadzaniu.

Mam pytanie w temacie dry bed'ów. Niedawno zakupiłam dla moich prośków i nie wiem, czy to normalne. Ogólne miał się nie strzępić, itd. Ale po wypraniu i wyczesaniu z mojego dry beda wychodzą straszne kłaki, zostają na szczotce. Też wam się tak robi?