CAVIARNIA

Gdyby to był mój mąż to już by był o głowę krótszy

Ja się zastanawiam co tak cicho w wątku o Lwicy i córach,na relację z rozdania prezentów czekam a rozmowa się tu przeniosła i zboczyła trochę z toru

Będzie relacja i zdjęcia lub filmik w ich wątku tylko pod wieczór bo duża ma pełne ręce roboty bo na nowo urządza klatkę

Zuzia&Władzia pisze:Ja się zastanawiam co tak cicho w wątku o Lwicy i córach,na relację z rozdania prezentów czekam a rozmowa się tu przeniosła i zboczyła trochę z toru

Rozmowa lata po wątkach. Przez pewien czas u Klary też była

Jak to mówią-"w każdym kątku po dzieciątku"

Kupiliśmy naszym Świństewkom piękną willę na bazarku. Oczywiście musiały urządzić ją po swojemu i obecnie wygląda tak

Trochę skisła

Widocznie była zbyt przestronna... Dziewczyny postarały się, żeby było przytulnie.

urszula1108 pisze:Kupiliśmy naszym Świństewkom piękną willę na bazarku. Oczywiście musiały urządzić ją po swojemu i obecnie wygląda tak

Ten przygnieciony domek to po transporcie, praniu czy działaniu sił świńskich? Milce i Toffi nie udało się zrobić z domku takiego przyklapcia:)