Strona 62 z 99
Re: Zawartość kuwety czyli czym wykładać klatkę
: 09 lut 2015, 23:08
autor: lubię
Chłonie, pomału ale chłonie. Dopóki pod spodem jest czysty i chłonny podkład (żwirek, troty, higieniczny czy co tam jeszcze), to jest w miarę ok, szybciej wsiąknie w podkład niż w matę. Ale jeśli świnie postanowią dla beki wylać całe poidło wody i sikać w tym samym miejscu, albo odwinąć kawałek maty, przeflancować warstwę spodnią kawałek dalej i powstały miękuchny materacyk podwójnie złożonej maty potraktować jako nocnik - to tam mata będzie solidnie mokra po jednym dniu

Moje wypróbowały obie metody, z czego wolały drugą, a żeby się mata nie odwijała - przegryzały ją na zgięciu

Matę wystarczy wyprać, żeby odzyskała świeżość, i można to zrobić w pralce. Natomiast dziur się tak prosto nie załata, więc u mnie maty drogą eliminacji zostały wykluczone z dalszych eksperymentów

Re: Zawartość kuwety czyli czym wykładać klatkę
: 09 lut 2015, 23:13
autor: porcella
Używam mat i piorę w pralce. Dziury są nieliczne. A nie mam śmieci wszędzie naokoło. Jeśli piorę we Froschu, to nie śmierdzą, kiedy nie mam Froscha, to piorę w Bialym Jelkeniu z octem. Wolę Frosch

Re: Zawartość kuwety czyli czym wykładać klatkę
: 10 lut 2015, 11:22
autor: Harvejowa
ja po kiepskich doświadczeniach zapachowych z matą z Jysk'a zdecydowałam się zaryzykować i kupiłam te z biedronki ;p
Zmieniam co drugi dzień i piorę w płynie do mycia naczyń ręcznie...jak wyschnie to już nie śmierdzi ;D
Re: Zawartość kuwety czyli czym wykładać klatkę
: 11 lut 2015, 10:01
autor: Karti
O jak da sie recznie doprac to dobrze.
Porcella ten frosh to tylko w internecie? czy w jakis sklepach jest dostepny tez?
Bo juz po probach z praniem ciuchow mojego dzieciucha to wiem, ze moje plyny do prania(baa nawet proszki) nie dawaly rady pozbyc sie zapachu :/ a swinki tez chyba lapia alergie wiec proszki i plyny odpadaja(dobrze pamietam?) Zawsze jak cos jelenia w domu mam(baa nawet dwoch ;D) ale ten ocet....
Swoja droga skad wzielo sie to, ze swinki smierdza? Wczoraj z kuzynka mojego tz rozmawialam(ona tez kiedys miala prośka) i nie moglam jej przekonac, ze jak sie zmienia podklad w kuwecie to nie ma prawa brzydko pachniec...
Re: Zawartość kuwety czyli czym wykładać klatkę
: 11 lut 2015, 10:09
autor: Harvejowa
Frosh jest w prawie każdym sklepie
http://sklep.hojo.pl/pl/producer/Frosch/16 takie niepozorne butelki z żabką

jak dobrze spłuczesz to nie ma problemu

I ręcznie się super piorą

Re: Zawartość kuwety czyli czym wykładać klatkę
: 11 lut 2015, 10:32
autor: meiss
Też zauważyłam to przeświadczenie, że świnki śmierdzą, nawet u osób które ich nigdy nie miały i kompletnie tego nie rozumiem. Jak się nie sprzątnie to bedzie śmierdzieć gdy poleży w siurkach i bobach. To samo tyczy sie innych zwierząt, nie sprzątniesz kotu kuwety - będzie śmierdzieć, nie wyprowadzisz psa to narobi na podłogę itd.
Gdy wspomniałam rodzicom mojego chłopaka,że chcę świnki to pierwsze stwierdzenie jakie usłyszałam od nich, że śmierdzą
jakby nie patrzeć to trochę mnie to wkurza..
A by było na temat to wczoraj zakupiłam matę 2m*65cm za 20zł, nie wychodzi tak drogo jak patrzyłam w innych sklepach w mojej okolicy. Kupiłam ją w sklepie "eko"
Re: Zawartość kuwety czyli czym wykładać klatkę
: 11 lut 2015, 19:01
autor: Spicy78
Widzę, że wspomnieliście tutaj o Froschu- polecam wszystkie produkty tej firmy

, świetne na wszelkie zabrudzenia. W Polsce ja widziałam w Rossmanie napewno, a gdzie indziej to nie wiem.. Podejrzewam, że w Kauflandzie powinny się znaleźć (bo w Niemieckim są). Ja bym raczej nie powiedziała, że są dostępne w każdym sklepie, bo akurat u mnie w okolicy nie spotkałam

ale w tych większych hipermarketach powinny być.
A wracając do tematu.. ja niestety jestem zmuszona stosować żwirek+trociny, bo mata odpada ku mojej rozpaczy, bo mam alergię na pyłki, więc chyba nie muszę mówić co się dzieje jak zmieniam trociny

. A mata odpadła ze względu na moje wszystkożerne świństwa, bo kupiłam jedną tak na próbę no i niestety- połowa została zjedzona przez noc.
Re: Zawartość kuwety czyli czym wykładać klatkę
: 22 lut 2015, 1:16
autor: Sambojka
W kwestii kombinowania, testowałam zrębki bukowo-olchowe bo używam dla szczurów, zrębki i na to dry bed- absolutnie nie polecam. Niby miekko, niby sie nie nosi jak troty ale nie chłonie- dla szczurów genialne dla świnek absolutnie koszmar
Jednak będziemy obstawać przy pelecie i dry bedzie. Co do czyszczenia dry bedu absolutnie nie ogarniam narzekania, że nie da się go wyczyścić z siana.
Pierwszy mój strzał jak to rozwiązać i w 10, wymieniłam pt na zooplusie zeby nie przepadły na najprostszą szczotkę do czyszczenia futra. Czesadnie trwa 2 minuty i dry bed jak nowy- przy okazji go nie uszkadza, polecam!
http://www.zooplus.pl/shop/psy/maszynki ... pies/30567
Re: Zawartość kuwety czyli czym wykładać klatkę
: 22 lut 2015, 2:41
autor: kimera
Podobno jeszcze ta szczotka-biedronka dobrze zbiera sierść i siano z drybeda:
http://www.zooplus.pl/shop/psy/maszynki ... rki/106521
Wszelkie trociny są zbyt mało chłonne dla naszych lejków.
Re: Zawartość kuwety czyli czym wykładać klatkę
: 22 lut 2015, 5:14
autor: Sambojka
Ale jest sporo drozsza, skoro ma służyć do czesania dry będą to szkoda by mi bylo i kupilabym za roznice troche suszkow
Troty zmieszane ze zrebkami pierwsze 3 dni przed przyjazdem dry bedow byly w miare ok choć zdecydowanie chyba nie polecam dla żadnego gryzonia poza chomikiem i skokiem itp
A testowal ktos może maty lniane/konopne? Kiedys fajnie mi się sprawdzaly u szczurów.. Zanim zjadly :p chlonne są na pewno, tymczasowo zamiast np dry będą?