Strona 61 z 660

Re: Zuzia, Myszka , Chantal i Jasiuni już nie ma

: 22 lis 2014, 20:45
autor: kleymore
Jolka, nie musisz małej rozdzielać, przedziel je jakimiś kratkami ze starej klatki. Szkoda łączenia, na nowo będą się zgadywać, także pokombinuj jakoś na czas wyjścia żeby przedzielić małą kratkami, ale tak żeby się czuły. Ja tak robiłam jak łączyłam 3+1 :buzki: A każde rozłączenie i połączenie groziło pokłóceniem tych trzech zgranych :buzki:

Re: Zuzia, Myszka , Chantal i Jasiuni już nie ma

: 22 lis 2014, 20:57
autor: jolka
no niby jest spokój, ale teraz od godziny Mysza wyszła z klatki i śpi sobie w pokoju, Zuzia w jednym domku, a Gruszka w drugim... To może poprostu zostawię im wyjście na pokój i tak będzie lepiej...? może masz rację, w razie co Gruszka będzie mogła myknąc na duzy metraż :D
zresztą zobaczę, jutro ide na obiad do matki i nie bedzie mnie parę godzin. To taki teścik będzie.

Re: Zuzia, Myszka , Chantal i Jasiuni już nie ma

: 22 lis 2014, 21:14
autor: ANYA
Nie rozdzielaj dziewczyn jak juz sa polaczone. Lepiej zostaw wyjscie na pokoj bo jak dojdzie do klotni to beda dziewczyny mialy gdzie wyjsc. Tylko pochowaj kable.

Re: Zuzia, Myszka , Chantal i Jasiuni już nie ma

: 22 lis 2014, 21:54
autor: jolka
ANYA pisze:Nie rozdzielaj dziewczyn jak juz sa polaczone. Lepiej zostaw wyjscie na pokoj bo jak dojdzie do klotni to beda dziewczyny mialy gdzie wyjsc. Tylko pochowaj kable.
tak zrobię :like:

Re: Zuzia, Myszka , Chantal i Jasiuni już nie ma

: 22 lis 2014, 22:08
autor: anuleczka
jolka pisze:
ANYA pisze:Nie rozdzielaj dziewczyn jak juz sa polaczone. Lepiej zostaw wyjscie na pokoj bo jak dojdzie do klotni to beda dziewczyny mialy gdzie wyjsc. Tylko pochowaj kable.
tak zrobię :like:
...lepiej nie rozdzielaj, ANYA ma racje :buzki:

Re: Zuzia, Myszka , Chantal i Jasiuni już nie ma

: 23 lis 2014, 10:02
autor: jolka
Dziewczyny noc przetrwały, ale w otwartej klatce- słyszałam tylko, ze raz jedna, raz druga wybiega :D
Niestety kudłacze gonia mała.. :( nie gryzą, ale wyganiają od miski , z domku. Gruszka piszczy i zmyka...trochę się martwię :( Całe szczęście nie jest głupia i udaje jej się co chwilę porwać coś z moiski, zresztą rozstawiłam ich chyba z 5, w tym jedna w pokoju...

Re: Zuzia, Myszka , Chantal i Jasiuni już nie ma

: 23 lis 2014, 10:18
autor: Bibelotka
U mnie Czarna z Pipi tak przeganialy Kornelke, ale juz mala ma swoje techniki i jest ok :)

Re: Zuzia, Myszka , Chantal i Jasiuni już nie ma

: 23 lis 2014, 10:27
autor: jolka
dwie zołzy kudłate :angry:
a takie grzeczne były!!. Nie gryza jej całe szczęscie, ale straszą maupy jedne :angry:

Re: Zuzia, Myszka , Chantal i Jasiuni już nie ma

: 23 lis 2014, 11:15
autor: jolka
Mój pokój przeistoczył się w jedna wielka klatkę :rotfl:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

kabel juz tez zabezpieczyłam. Myslę, ze teraz moge być spokojna? :?:

Re: Zuzia, Myszka , Chantal i Jasiuni już nie ma

: 23 lis 2014, 11:20
autor: porcella
Jeśli nie gryzą nowej, to :fingerscrossed: