CAVIARNIA

Kurczę ale fajny temat Idealny na poprawe humoru!
Mój ma na imię Akryl a nazywam go:
Akryl, Akryś, Akri, Misiu-Patysiu (tak na moją klase mówi moja pani od polaka ) , wieprz(ek), knurek, świnia, świń, proś,mordo oraz przezwiska których używam kiedy mnie gryzie albo rozrabia : mendo, głupolu, darmozjadzie, niewdzięczniku, debilu, ruda małpo! ale za chwilę zawsze i tak mówię coś miłego

Ja na moje wołam kapiszkapy, bo są aguti i wyglądają jak małe kapibary.

trusia pisze:Ja na moje wołam kapiszkapy, bo są aguti i wyglądają jak małe kapibary.

Logiczne!

Ooo, jaki fajny wątek
No więc ogólnie to do nich wołam : prosieły, grubasy, żarłoki, małe głupki, myszki, misie
Do Felicji : Felix, Felutek, Glusia (nie pytajcie dlaczego, bo nie wiem ), Kluska, Zalotnik (jak grucha do Bożenki)
Do Bożenki : Bożenek, ruda małpa, szyszka, kapucynka, miś kolorowy, Maka Paka

grubasy, świnie, pięknisie, dzieciaczki, misiaczki, świntuchy, bambaryłki, karaczany
a ogólnie to czasem poprostu do nich kwicze hahaha

ja wołam żabka, łobuz, krówka albo mycha:)

Fajny temat, bardzo mi się podoba!

do Jadzi: Jadźka, Jadziunia, Dziunia, Jadwiga, Hedwiga, królowa Jadwiga, niedobrzyca, stara zołza, ruda wredna, trzęsidupa, terrorystka, klocek, wredzioch, przerobię cię na pasztet
do Gabrysi: Gabryśka, Gaba, Gabunia, Bunia, Ryśka, Ryszarda, kurdupel, szczylek, mała, gnojek, skubacz
do Bony[*]: Bonka, Bonisława, Bonanza, Bonita, królowa Bona Sforza, grubas, kloc.

ogólnie: świnie, lochy, wieprzki, maciorki, kluchy, krzyczoły, wariaty.

Tak ogólnie to: chłopcy I wszystkich moich znajomych bardzo śmieszy to określenie
Cymek - Cymuś, Cymcio, Cymeczek, Cymunio, Cymuniek, Muniek, True Alpha
Warcab - Warcabek, Cabek, Ciapek, Papinek (jak Warcab miał do nas przyjechać to mężowi się pomyliło i zapytał "To kiedy ten Szach do nas przyjeżdża?" i dlatego Warcab od czasu do czasu jest też Szachem)
Łatek - Łanio (moje ulubione), Łatuś, Łacina, Łacioch, Łacix, Czarnuch, Łaciennik

Hmm ja mojego Elmo nazywam... Elmiraldo
Jestem przekonana że w jego żyłam płynie latynoska krew

A mój Tż mówi na nasze kochane świnki: wieśniaki, darmozjady oraz świnie ze wsi ale oczywiście kocha je na swój męski sposób