CAVIARNIA

Przy moich prośkach i mężu to kiedyś zwarjuje nie wiem już które z nich jest większym panikarzem

Gorzej by było po buraku

Teraz to i ja się z tego śmieję ale w sobote to nie było mi do śmiechu-nie dość że mało nie zeszłam na zawał to jeszcze gnaty bym połamała bo tak wyprułam do kuchni że nie patrzyłam pod nogi i potknęłam się na wejściu na barykadzie. Masakra

No trzeba przyznać że po buraku to pimpek wygląda jak z horroru-zwłaszcza gdy je go łapczywie to wtedy wampir pierwsza klasa.

Aniu Michał, mówi że jest zadowolony z męża, że zajmuje się świnkami i zauważył chociaż coś takiego ;d
Co do buraka to zawsze u nas ja alarm podnoszę, biegam wystraszona że któryś sika na czerwono a później sobie przypominam, że jedli buraka ;_;
Pimpek już pakuje walizki do nowego domu ?

Klaudiu my 16lipca jedziemy po synka do wrocławia i mieliśmy przy okazji zawieźć pimpka do chorzowa ale okazało się że pani która go adoptuje jedzie teraz na urlop więc do sierpnia pimpi zostaje u nas.

Dzisiejsza waga Pimpulka - 705 gram. Kawaler ma już 3 miesiące i 4 dni. Jest duży,kudłaty i mega kochany

Siostry rozrabiają a co robi Pimpek ? Co słychać u malucha ?

Pimpi rośnie zdrowo,jest grzeczny i kochany. Jest już z niego kawał kudłatego przystojniaka.