CAVIARNIA

A mi ostatnio wet w badaniu napisał, że Alfredo to mieszaniec Przecież Alfredzik to prawdziwy rozetek!
A no ciekawskie te świnie są na maxa

Ja nie znam się na rasach Ale najważniejsze, że są śliczne i kochane

Jak się mają Gburko-Furki ?

Gburko-Fanaberki bardzo dobrze "Jedzą, piją, bobki walą" że tak sparafrazuję klasyka
Za to my z TŻtem ostatnio każdą wolną chwilę spędzamy w lumpkach na poszukiwaniu rzeczy, które przydadzą się nam do strojów, które tworzymy na zabawę halloweenową także czasu na internety mam jeszcze mniej niż zwykle!
Przy okazji... może ktoś z Bydgoszczan ma pożyczyć kij baseballowy?

A teraz kilka dzisiejszych fotek dziewczynek:


Obrady okrągłego... kopczyka siana


Fanaberia: Ale to był świetny pomysł z przestawieniem tunelu pod miseczkę. Mogę jeść ile chcę, a i tak jestem w bezpiecznej kryjówce!


A księżna Grubia, jak to księżna Grubia... wypoczywa

Gburia bardzo matronowo wygląda, a Fanaberia - zawsze to samo łypanie spod grzywki

To łypanie właśnie jest czadowe Pełna kontrola okolicy A to na haloween nie przebieracie się za świnki morskie? Chyba że to będą świnki morskie z kijem baseballowym walczące o sprawiedliwość w Peru

Świnki-morskie-kibolskie No nie, tym razem mieliśmy inne pomysły
Fakt to łypanie spod grzywki to Fanaberii charakterystyczna cecha, na każdym zdjęciu widać tylko to łypiące oczko Gburia ma jednak szerszy wachlarz mimiki do wykorzystania, bo i na śpiąco i na zainteresowaną niuchającą czegoś w powietrzu i na wypoczynkowo i na łypanie pt. daj już spokój również, ale Fanaberia ma tylko łypanie w swojej ofercie

Ale za to po takim tajemniczym łypaniu ile domysłów powstaje

Nie ma to jak łypnąć tajemniczo...

Mi się wydaje, że to jej łypanie ma jednak dość jasny przekaz: Nie podchodź za blisko! A w ogóle to weź się odczep! Widzę co robisz i w każdej chwili jestem gotowa odpalić wrotki i zwiać do kryjówki!