dziś wyjątkowo aż fizycznie czuję ból że Ciebie nie ma Pigulko.. śniłaś mi się.. że odeszłaś, a potem nagle wróciłaś.. Jak zawsze przybiegłaś pod kocyk a ja Cię tuliłam, swoją sierścią smyrałaś mnie po twarzy.. a ja z niedowierzaniem patrzyłam i wsłuchiwałam się w Twój oddech.. czułam Twoje ciepełko, Twój zapach..
ale to tylko sen i Ty już nie wrócisz..