Strona 7 z 9

Re: Roy (wolny), Artu (DS), Emet (DS) - [Sztum]

: 10 kwie 2015, 14:11
autor: silje
Jak to możliwe, że taka piękna świnka morska jak Roy nie ma jeszcze swojego domu??? :shock:
Że płochliwy- co z tego? Czy to nie jest wspaniałe, kiedy z wypłosza robi się piękny nakolankowy naleśnikowiec?
Trzeba tylko cierpliwości, wyrozumiałości i przede wszystkim czasu na głaskanie- a tego mi brakuje.

Artu- zostaje u mnie. Dogadał się z Simonem, który od wielu miesięcy siedział sam.

Re: Roy (wolny), Artu (DS), Emet (DS) - [Sztum]

: 10 kwie 2015, 18:01
autor: koni
Płochliwość odstrasza? Ojej....mój Witek był mega płochliwy, później był bardzo płochliwy, a teraz jest płochliwy.
Kiedyś paraliżował go strach związany z odkurzaniem, łapaniem, podawaniem witaminy c, głosem ludzkim....wszystko wywoływało wielkie oczy i irokeza na głowie. Z każdym dniem było odrobinę lepiej. Witek jest u mnie prawie 3 miesiące, a ja widzę ogromną różnicę w jego zachowaniu...a do pełnego luzu jeszcze sporo nam brakuje. Te postępy ogromnie cieszą, a obserwowanie rosnącego zaufania daje ogromną satysfakcję.

Płochliwej świnki nie trzeba się bać...taka świnka z czasem rozłoży łapeczki, zaśnie na kolankach, pomruczy i będzie to cieszyć o wiele bardziej niż w przypadku świnki od początku wyluzowanej.

Roy to piękny prosiek....niech nie szuka domku za długo...niech dobry, cierpliwy domek się ujawni.... :buzki: i pokocha chłopaka z wzajemnością. Trzymam kciuki za Ciebie świniaczku.


Artu :love: gratuluję....trafił ci się domek najlepszy z możliwych. DS-owi też gratuluję ♥

Re: Roy (wolny), Artu (DS), Emet (DS) - [Sztum]

: 10 kwie 2015, 20:36
autor: Marikaaa
koni pisze:Płochliwość odstrasza?

No nie, mnie to płochliwość zachęca. Oswajanie ma niepowtarzalny urok, a dodatkowo tchórzliwy mógłby być fajny do łączenia. A jest taki piękny. :love: Sama rozglądałam się za kimś kto by nie gryzł mojego staruszka. Płochliwy + flegmatycznie spokojny wydawało się fajnym pomysłem. Może nikt nikomu by nie dokuczał. :think: Jednak zdecydowałam się spróbować kolejny raz z kimś bliżej (teraz jest układ: narwaniec + anielska cierpliwość).
koni pisze:Roy to piękny prosiek....niech nie szuka domku za długo...niech dobry, cierpliwy domek się ujawni.... :buzki: i pokocha chłopaka z wzajemnością.
jw. Nawet myślałam o weekendowej wycieczce do Sztumu, pojechałoby się raz, a przyjaciel byłby na lata.
Ludzie, mówię wam, brać póki jest!!! :)

Re: Roy (wolny), Artu (DS), Emet (DS) - [Sztum]

: 10 kwie 2015, 20:57
autor: Princes87
Zgadzam się w stu procentach. Z płochliwych prosiaczków wyrastają największe przylepy i przytulaski. Trzeba tylko czasu i cierpliwości. Ludzie, odwagi, bo satysfakcja potem ogromna :)

Re: Roy (wolny), Artu (DS), Emet (DS) - [Sztum]

: 12 kwie 2015, 13:54
autor: silje
Póki co- robimy postępy :)
a) wylegujemy się na hamaku, kiedy myślimy, że nikt nie widzi
b) bierzemy ogórka z ręki i oddalamy się godnie, a nie uciekamy z nim na oślep
c) jesteśmy najgłośniejsi w stadzie, kiedy podrywa się chórek na szelest worka z trawą
d) jesteśmy coraz piękniejsi
Obrazek
Obrazek

Re: Roy (wolny), Artu (DS), Emet (DS) - [Sztum]

: 12 kwie 2015, 14:13
autor: koni
Na tym pierwszym zdjęciu przypomina mi trochę Twojego Leszka...król lew w całej świńsko-piękności :)
Tak jakoś....wydoroślał na pyszczku...

Brawo za postępy...domeczku....pokochaj.... :please:

Re: Roy (wolny), Artu (DS), Emet (DS) - [Sztum]

: 02 maja 2015, 4:44
autor: koni
Roy...co Ty tu jeszcze robisz, piękny świnku?
Domku?

Re: Roy (wolny), Artu (DS), Emet (DS) - [Sztum]

: 02 maja 2015, 14:53
autor: MAS
Ktoś mi tu Garcie zakosił :nono: ;)

Re: Roy (wolny), Artu (DS), Emet (DS) - [Sztum]

: 02 maja 2015, 14:56
autor: sosnowa
O matko, to jest niewyobrażalnie piękny świń.

Re: Roy (wolny), Artu (DS), Emet (DS) - [Sztum]

: 03 maja 2015, 4:56
autor: silje
Piękny- fakt :). Tylko jakoś mało ma szczęścia. Niedawno był jeden fajny pan zainteresowany, ale klatka 70ka..
Jak tak dalej pójdzie- sprawię Royowi kolegę i będą szukali razem domku. Szkoda, aby siedział sam tak długo.

Roy coraz częściej leży sobie w hamaku :) . Na wybiegu zalicza okrążenia w szalonym tempie- śmiesznie to wygląda, taka podskakująca peruczka :lol: . Szkoda, że jeszcze nie udało mi się tego nagrać.