CAVIARNIA

Jakie pyszne jedzonko.

Przy 6 jest co robić a dopiero przy 12

Pozdrowienia od dziewczyn.

Z tymi gałązkami wyglądają jak bossy z cygarami
Na taką kolację to ja też bym się skusiła

Tak rzadko ostatnio zaglądam na forum a tutaj taka niespodzianka, wątek przystojniaków
Jak miło znów oglądać chłopaków

Witaj NIKI . Twoich chłopaków też bym chętnie zobaczyła. Póki co - wygłaskaj mocno.

Powiem Wam, że 12 szt, to już jednak sporo. A jak towarzystwo głodne, to harmider jak w tym filmie "gremliny rozrabiają" . A im mniejsze, tym głośniejsze. Najlepsze gardełko ma Remik . Moje świnki patrzą na to wszystko ze stoickim spokojem i dużym dystansem. Pewnie sobie myślą, że mi się w głowie poprzewracało.

WOW 12 swinek musisz miec chyba układy w warzywniaku hihihi kolacja wyglada rewelacyjnie po krolewku

Ale tylko połowa jest moja Na stałe bym tyle w życiu nie ogarnęła.

Oj tam, oj tam... Nie ogarnęłabyś?
Dałabyś radę!
Teraz ogarniasz to i na stałe byś ogarnęła.

silje pisze:Witaj NIKI . Twoich chłopaków też bym chętnie zobaczyła. Póki co - wygłaskaj mocno.

Chłopaki wygłaskane Twój wątek Silje mnie zmobilizował i na dniach na pewno założę i moim prosiaczkom
12 sztuk, to masz więcej niż ja , ja najwięcej miałam 11 teraz tylko 9 ale za to ile radości mieć takie stadko

12
zazdroszczę ! ja mam jedną i królika ale z czasem przygarnę 2 świnkę

Ja kiedyś przez krótki czas miałam 15
I potwierdzam - ogarnięcie takiej ilości nie jest takie łatwe. Co wieczór samo karmienie, wymiana wody itd, zajmowało godzinę.
Ale za to ile radości!