CAVIARNIA

Chłopaki mieli zalecone 2 x 1/10 tbl. Max. 4 x 1/10 tbl . Przy dawce zwiększonej do maksimum przez 2 dni mało bobczyli.

Hm, ja miałam powiedziane max 1/8

Zadzwoniła do mnie koleżanka, ma świnki, jedna jest świnką specjalnej troski, co chwila korekcja zębów, co chwila nie je, co chwila coś, dosłownie. Teraz na wynikach krwi wyszło, że rozwalone nerki (tak płakała mi przez telefon, że nie wiem co to dokładnie znaczy, ale wydaje mi się, że to niewydolność) świniak jest na kroplówce i dostanie jakieś leki, nie wiem jakie (dla mnie kroplówka całkowicie zbędna, ale weterynarzem nie jestem) Pojawia się pytanie. Czy coś można zrobić, przedłużyć życie temu wieprzkowi? Są gdzieś robione dializy zwierzętom?

Nie wiem czy są robione dializy takim zwierzakom.
Moja świnka dostała ostrej niewydolności i odeszła po 2 dniach walki od rozpoznania

Niestety, nie robi się dializ zwierzętom. Te kroplówki są namiastką dializy, po prostu podaje się dużą ilość soli fizjologicznej, żeby pobudzić nerki do wypłukania mocznika. Jest to tzw. wymuszona diureza.
Takie zastrzyki podaje się czasem nawet dwa razy dziennie. Oprócz tego zioła moczopędne i woda do picia. Bercik Elurina dostawał nawet piwo bezalkoholowe . Podaje się też Rubenal lub Lespewet, z tym, że to tylko działanie wspomagające, czyli im mniejsze uszkodzenia nerek, tym skuteczniejsze leczenie. Kiedy pojawia się anemia, podaje się erytropoetynę, czyli wytwarzany przez zdrowe nerki hormon niezbędny do produkcji czerwonych ciałek krwi. Do tego żelazo, np. Tardyferon.
Trzeba dokarmiać świnkę, bo zatrucie mocznikiem powoduje spadek apetytu i chudnięcie.
Wiele kotów choruje na niewydolność nerek, leczenie świnek morskich jest wzorowane na kociej terapii. Warto zajrzeć na jakieś kocie forum, choćby na Miau. W zależności od stanu świnki można przedłużyć jej życie o rok lub nawet o kilka lat.

O dziękuję, przekażę.

Nasz Kudłatek[*], gdy miał niewydolne nerki też dostawał takie kroplówki. Niestety, tak jak napisała Kimera tracił wagę i dokarmialiśmy go strzykawką.

Jak Rysiowe nerki odmówiły współpracy też przez kilka dni dostawał kroplówkę 3 razy dziennie chyba po 15-20 ml (był wówczas w szpitaliku w lecznicy), później miał dostawać już dwa razy dziennie, ale niestety nie dożył tego....

Kurczę

shoti1910 pisze:Zadzwoniła do mnie koleżanka, ma świnki, jedna jest świnką specjalnej troski, co chwila korekcja zębów, co chwila nie je, co chwila coś, dosłownie. Teraz na wynikach krwi wyszło, że rozwalone nerki (tak płakała mi przez telefon, że nie wiem co to dokładnie znaczy, ale wydaje mi się, że to niewydolność) świniak jest na kroplówce i dostanie jakieś leki, nie wiem jakie (dla mnie kroplówka całkowicie zbędna, ale weterynarzem nie jestem) Pojawia się pytanie. Czy coś można zrobić, przedłużyć życie temu wieprzkowi? Są gdzieś robione dializy zwierzętom?

a jakie dokładniej są te wyniki?