CAVIARNIA

I jak tam dziewczyny dzisiaj?

Nutka dobrze. Jutro ma ostatni zastrzyk.
Tola średnio z jedzeniem. Jak jej nie dam papki to je coś innego ale bardzo wymusza rano i wieczorem ratunkową

Po wcześniejszych korektach szybciej przerzucała się na normalne jedzenie ale teraz może jest to związane z tą raną w buźce

Muszę je zważyć i zobaczę czy nie schudły.

To czekamy na wieści.

dużo zdrówka dla dziewuszek

Ale cudnie leniuchują, zwłaszcza Nucia i te jej stopki

Edzia ślicznie umaszczona

co do Toli też pomyślałam, że to kwestia tej ranki, a dostała na to jakąś maść może? Czymś kiedyś smarowaliśmy ranki Zająca (solcoseryl czy coś)... za szybki powrót do zdrowia dla obu

a jak Frugo się miewa poza tym, że jak zwykle pięknie pozuje do zdjęć?

Tolcia sobie z Tosią może łapkę podać z tym niejedzeniem.

Tola nic nie dostała do smarowania. Ranka jest za ostatnim trzonowcem więc technicznie niewykonalne jest posmarowanie w tym miejscu na śwince nieogłupionej i na nieotwartym pyszczku rozwieraczem

Jakoś musi się samo zagoić...
Frugo na razie bez zmian. Są dni, że mniej go skręca a są też takie dni, że podczas tego skręcania przeraźliwie miauczy i syczy...

Tola mnie oszukuje. 3 dni temu ważyła 725 g a dzisiaj 758 g więc je i cwaniara wymusza ratunkową