Strona 593 z 934

Re: Nutka, Tola i Frugo, Nala za TM [*]

: 03 lip 2017, 19:55
autor: martuś
Dziewczyny już gotowe i "spakowane" na jutrzejszy wyjazd. Tola miała delikatne strzyżenie a Nutka kąpiel. Nutka była taka brudna, że musiałam ją myć w dwóch wodach :nie_powiem: Pierwszy raz odkąd zaczęła chodzić była porządnie umyta.
U Toli w pysku na pewno jest tragedia. Dziwnie "śmierdzi" ale nie jest to ropa (no chyba, że jest minimalna ilość wymieszana ze śliną...). Cały czas siedzi, przekrzywia główkę i próbuje coś wyciągnąć łapką... Myślałam, że może coś sobie spakowała i nie może pogryźć ale jak sprawdzałam patyczkiem kosmetycznym to nic nie było tylko zahaczałam o zęby... Pije ze strzykawki bo z poidełka nie jest w stanie, ratunkowa też tylko strzykawką. Tak mi jej szkoda :( Ona tak biegnie do jedzenia jak coś dam Nutce a nic biedna nie może jeść :sadness:

Poziomki prosto z lasu ;)
Obrazek

Re: Nutka, Tola i Frugo, Nala za TM [*]

: 03 lip 2017, 20:12
autor: sosnowa
ależ apetyczne :D

Re: Nutka, Tola i Frugo, Nala za TM [*]

: 03 lip 2017, 22:26
autor: Miłasia
Trzymam kciuki za dziewczyny :fingerscrossed:

Re: Nutka, Tola i Frugo, Nala za TM [*]

: 03 lip 2017, 23:38
autor: Pulpecja
Trzymajcie się, dziewczyny. Trzymam za jedną :fingerscrossed: i za drugą :fingerscrossed: .

Re: Nutka, Tola i Frugo, Nala za TM [*]

: 04 lip 2017, 6:21
autor: diefenbaker
Biedna Tolcia :pocieszacz: oby zrobili porządek i mogła jeść takie pyszności i nabierać sił :fingerscrossed: :fingerscrossed: Takie skarby u Ciebie w lesie można znaleźć...u nas to chyba niemożliwe. A moje głupole nie chcą jeść poziomek, choć do truskawek się trochę przełamały, ale po jakim czasie... mocno za podróż i wizytę dziewczyn :fingerscrossed:

Re: Nutka, Tola i Frugo, Nala za TM [*]

: 04 lip 2017, 11:13
autor: Cooyo
:fingerscrossed: :fingerscrossed:

Re: Nutka, Tola i Frugo, Nala za TM [*]

: 04 lip 2017, 17:28
autor: martuś
dief u nas z poziomek zniknęły tylko liście a przez noc dziewczyny rozdeptały owoce :roll: Za to truskawki bardzo smakują.


My już w domu. Toli zrobiła się rana na policzku od zęba i dlatego nie chciała jeść. Same zęby nie były jeszcze mocno przerośnięte. Po korekcji wróciła "dawna" Tola - szalejąca i jedząca samodzielnie dosłownie dwie godziny po zabiegu. W tej chwili opycha się trawą.
Nutka za to jeszcze nie doszła do siebie :( Leży i nie chce chodzić... Ale kontaktuje i jest już przytomna. Przed chwilą zjadła trochę trawy. Z dziąsła czasami poleci kropelka krwi. Biedna babunia tyle musi się nacierpieć :( Pod siekaczem była jeszcze ropa więc wszystko wyczyszczone i wyrwane. Te narośle wyrastały z zęba więc teraz powinien być już spokój. Przeciwbólowy w razie potrzeby 2/3 dni, baytril (antybiotyk) 5 dni. Nucia ma rozcięte i zaszyte dziąsło. Jeszcze nie oglądałam bo nie chcę jej dzisiaj męczyć.
Takie coś dostałyśmy od doktora na "pamiątkę". To duże to ząb a mniejsze to właśnie ta narośl
Obrazek


Moja dzielna myszka odpoczywa
Obrazek

Obrazek


Tola przy misce - to co kocha najbardziej :102:
Obrazek

Re: Nutka, Tola i Frugo, Nala za TM [*]

: 04 lip 2017, 19:55
autor: paprykarz
Buahaha to Ci Kris pamiątkę dał. Breloczek sobie z tego zrób.

Re: Nutka, Tola i Frugo, Nala za TM [*]

: 04 lip 2017, 21:32
autor: Siula
Naszyjnik na szczęście ze świńskiego ząbka ;).
Dzielne dziewczyny!! :buzki:

Re: Nutka, Tola i Frugo, Nala za TM [*]

: 05 lip 2017, 6:55
autor: martuś
Śmialiśmy się, że Nutce zrobię naszyjnik :lol:
Moja kochana Nuteczka w rewelacyjnej formnie :love: Przez noc narkoza całkowicie puściła i Nutka już normalnie chodzi. Rano obudził mnie pisk Toli, że jest głodna a Nutka jak zobaczyła, że wstaję to przestała jeść trawę i też zaczęła krzyczeć żebym coś więcej dała do jedzenia :love: