Re: Nutka, Tola i Frugo, Nala za TM [*]
: 03 lip 2017, 19:55
Dziewczyny już gotowe i "spakowane" na jutrzejszy wyjazd. Tola miała delikatne strzyżenie a Nutka kąpiel. Nutka była taka brudna, że musiałam ją myć w dwóch wodach
Pierwszy raz odkąd zaczęła chodzić była porządnie umyta.
U Toli w pysku na pewno jest tragedia. Dziwnie "śmierdzi" ale nie jest to ropa (no chyba, że jest minimalna ilość wymieszana ze śliną...). Cały czas siedzi, przekrzywia główkę i próbuje coś wyciągnąć łapką... Myślałam, że może coś sobie spakowała i nie może pogryźć ale jak sprawdzałam patyczkiem kosmetycznym to nic nie było tylko zahaczałam o zęby... Pije ze strzykawki bo z poidełka nie jest w stanie, ratunkowa też tylko strzykawką. Tak mi jej szkoda
Ona tak biegnie do jedzenia jak coś dam Nutce a nic biedna nie może jeść
Poziomki prosto z lasu


U Toli w pysku na pewno jest tragedia. Dziwnie "śmierdzi" ale nie jest to ropa (no chyba, że jest minimalna ilość wymieszana ze śliną...). Cały czas siedzi, przekrzywia główkę i próbuje coś wyciągnąć łapką... Myślałam, że może coś sobie spakowała i nie może pogryźć ale jak sprawdzałam patyczkiem kosmetycznym to nic nie było tylko zahaczałam o zęby... Pije ze strzykawki bo z poidełka nie jest w stanie, ratunkowa też tylko strzykawką. Tak mi jej szkoda


Poziomki prosto z lasu
