CAVIARNIA

anuleczka pisze:

ANYA pisze:Najlepiej jak natasza wstawi wszystkie podwozia zeby je porownac

ahahahahha i właśnie to miałam na myśli pisząc bezpośrednia

Ale po co owijac w bawelne? albo sie czaic az ktos inny zapyta?
BTW jak pisze czasami, ze cos mi sie nie podoba albo, ze ja sama bym tak nie zrobila to nie po to zeby kogos skrytykowac, bo ja nie musze sie wyzywac na innych zeby sie lepiej poczuc. Mi na codzien przewaznie dopisuje dobry humor. Ale jestem przewrazliwiona osoba dlatego tez wole dmuchac na zimne niz potem zalowac i chcialabym wszystkich uczulic na to. To tak apropo wczesniejszej sytuacji skoro juz do tego nawiazalas, bo wierze, ze o to Ci chodzilo z ta bezprosrednoscia

ANYA pisze:

anuleczka pisze:

ANYA pisze:Najlepiej jak natasza wstawi wszystkie podwozia zeby je porownac

ahahahahha i właśnie to miałam na myśli pisząc bezpośrednia

Ale po co owijac w bawelne? albo sie czaic az ktos inny zapyta?
BTW jak pisze czasami, ze cos mi sie nie podoba albo, ze ja sama bym tak nie zrobila to nie po to zeby kogos skrytykowac, bo ja nie musze sie wyzywac na innych zeby sie lepiej poczuc. Mi na codzien przewaznie dopisuje dobry humor. Ale jestem przewrazliwiona osoba dlatego tez wole dmuchac na zimne niz potem zalowac i chcialabym wszystkich uczulic na to. To tak apropo wczesniejszej sytuacji skoro juz do tego nawiazalas, bo wierze, ze o to Ci chodzilo z ta bezprosrednoscia

... raczej miałam na myśli osobę, która mówi bezpośrednio a nie za plecami i w dobrym słowa tego znaczenia bez żadnych podtekstów i niedomówień ( i to było pozytywne stwierdzenie )

Wlasnie nie znosze ludzi ktorzy sa sztucznie mili a gadaja za plecami. Ostatnio widzialam na FB powiedzenie, ze lepiej miec zadeklarowanego wroga niz przyjaciela ktory ciagnie Cie w dol. Cos w tym stylu, ale prawda.

ANYA pisze:Wlasnie nie znosze ludzi ktorzy sa sztucznie mili a gadaja za plecami. Ostatnio widzialam na FB powiedzenie, ze lepiej miec zadeklarowanego wroga niz przyjaciela ktory ciagnie Cie w dol. Cos w tym stylu, ale prawda.

nikt nie lubi " - przyszywanych " przyjaciół, a niestety i tacy są wśród nas

sama prawda

dzieciaczki w czasie ważenia


Lakuś karzełek

Waga rośnie i tak trzymać, oczywiście nie do przesady

Maja1983 pisze:Waga rośnie i tak trzymać, oczywiście nie do przesady

dziewczyny zaczęły dbać o linie Agatka zrzuciła ponad 30 g a Aishka nie przekroczyła magicznego 900 g. Nie ukrywam, że chciałabym aby było więcej Lakuś dalej mało jak na 4 miesiące. Zauważyłam, że dwu miesięczna Jaśminka od jolki waży tyle samo co on.

Tylko uchwyć moment jak Agatka będzie miała 999g

małe stadko od Nataszki