CAVIARNIA

jaki cudny.. brązowy i te niebieskie oczy.. ahh i ohhh.. nie dziwię się Wam.. tylko foty oglądam a już się zakochałam

Cóż za przepiękne cudo! Niech Wam się zdrowo chowa
I jaki charakterystyczny. Jak zobaczę go na ulicy to od razu będę wiedziała, że to Wy i podbiegnę po autograf słynnej Katiushy z forum

Czekoladka jak mój Toffi. Kati przy najbliższej okazji niech mu jeszcze pomacają miejsce na jajka. Czy na pewno kastrat czy oby nie wnęter obustronny. U nas dopiero szósty wet na to wpadł i się szopka zaczęła

Też się w tych oczach zakochałam. Czekoladka Autograf
Też wydaje mi się, ze on ze schroniska...Wzięty i wykopany..
Jajka mamy jeszcze sprawdzać, bo był bardzo wystrachany pierwszym razem..

Larry Twosocks pozdrawia Was!

O Mamo! Ona ma takie białe skarpetki?!! ŚLICZNOŚCI!!! no i oczy!!!

Skarpetki się ujawniły, jak go wykąpałyśmy i wyczesałyśmy. Wcześniej były szare

No! jak to mogłoby być ,żeby był dom bez psa?? pies obowiązkowo musi byc
Oczy ma hipnotyzujace

Aga dobrze mówi Może być wnęter.
Asita z tego co wiem to w schronisku wszystkie psy są czipowane. Tu raczej podejrzewam, że to był czyjś pies i albo uciekł albo ktoś go wyrzucił. On jest w typie haszczaka a one lubią uciekać i niestety nie znajdują później drogi powrotnej Ewentualnie kto sobie nie poradził z psem tej rasy i się go pozbył...
Super, że psiak na Was trafił Teraz będzie miał cudowne życie

Mój Homer nie ma czipa Był w 2 schroniskach

Nieee???? Byłam pewna, że czipowanie w schronisku to standard...