Strona 585 z 660
Re: Zuzia[*] ferajna bez Kafelka [*] i szefowej/Myszka chora
: 18 gru 2018, 23:31
autor: silje
Re: Zuzia[*] ferajna bez Kafelka [*] i szefowej/Myszka chora
: 19 gru 2018, 0:26
autor: misia1

Mysiu będzie dobrze.
Re: Zuzia[*] ferajna bez Kafelka [*] i szefowej/Myszka chora
: 19 gru 2018, 6:13
autor: zwierzur
Re: Zuzia[*] ferajna bez Kafelka [*] i szefowej/Myszka chora
: 19 gru 2018, 7:53
autor: sosnowa
Myszo cudna, walcz
Re: Zuzia[*] ferajna bez Kafelka [*] i szefowej/Myszka chora
: 19 gru 2018, 8:15
autor: jolka
Myszce chyba to rośnie . Mam wrażenie po nocy

Wyjelam ja. Całe szczęście jeszcze je sama. Mniej ale je. Zaczne chyba juz dokarmiac zeby wzmocnić przed operacja
Re: Zuzia[*] ferajna bez Kafelka [*] i szefowej/Myszka chora
: 19 gru 2018, 8:27
autor: porcella
Tak, podkarm ją koniecznie! Biedna pewnie nie wie, o co chodzi, a to przecież pyszczek...
Trzymamy i jutro też bardzo mocno.
Re: Zuzia[*] ferajna bez Kafelka [*] i szefowej/Myszka chora
: 19 gru 2018, 9:55
autor: martuś
Re: Zuzia[*] ferajna bez Kafelka [*] i szefowej/Myszka chora
: 19 gru 2018, 10:34
autor: jolka
Zrobiłam karmę, biorę na ręce, a ona wręcz rzuciła się na jedzenie, strzykawkę mi wyrywała. Biedna głodna była, nie może jesc a bardzo chce. Zjadła z z 10ml na raz Widziałam jak ogóreczek próbowała i nie mogła. Zaraz jej zetrę na tarce. Musze mamę nauczyć jak dokarmiac, bo ja do pracy na 15, zaraz po wecie.
Edit Wracamy z krwi. Plakala. Niestety to rośnie i bez wzgledu na wynik badan trzeba ryzykować operację. Dostała p bolowe i steryd żeby powstrzymać rosniecie tego tworu.
Re: Zuzia[*] ferajna bez Kafelka [*] i szefowej/Myszka chora
: 19 gru 2018, 13:17
autor: sosnowa
Co za cholera jakaś, że tak się rozrasta błyskawicznie?

Re: Zuzia[*] ferajna bez Kafelka [*] i szefowej/Myszka chora
: 19 gru 2018, 21:12
autor: jolka
Boje się

Siedzę w pracy i myślę co będzie jak ja stracę

Nie chcę żeby cierpiała. Jutro o 9 meldujemy sie w Mv. Wyniki krwi juz bez znaczenia. Trzeba podjąć ryzyko...