Strona 583 z 627

Re: Puchate Siły kciuki potrzebne

: 01 mar 2021, 17:31
autor: zwierzur
Sosnowo, strach okiem rzucać na wątek, bo u Puchatych Halloween :shock: tak jakby non - stop... Trzymamy mocno, właśnie wygrzebujemy tymczaskę z zapalenia płuc. Hula sobie ono paskudnie po różnych prosiakach i jest wyjątkowo parszywe... :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed:

Re: Puchate Siły kciuki potrzebne

: 01 mar 2021, 17:46
autor: sosnowa
No wiem, dr Agata też dziś komentowała, że praktycznie w każdym stadzie jest ostatnio. Co za franca. U nas już druga runda, przecież Mysza już w grudniu chorowała na to, Apisia też dwa razy, drugi był fatalny. Tutaj nie jest jeszcze tak źle, zapalenie nie jest tak rozwinięte, ale i Mysza jest młodsza o połowę i ogólnie raczej zdrowa. Teraz trzeba będzie ją przebadać na wszystkie strony......
Na razie jest, nie wiem czemu, ale nie narzekam, lepiej niż wczoraj. Wczoraj tak poleciała, że nie byłam pewna, czy dożyje do wizyty, ale się wieczorem ogarnęła zdumiewająco.
Ona chuda jest potwornie, słabo je. Normalnie ważyła około 1100g, teraz tylko 930. Jestem pod wrażeniem, że dr Agata pamiętała, ile normalnie Mysza waży. To jest w ogóle naprawdę bardzo dobry lekarz.

Re: Puchate Siły kciuki potrzebne

: 01 mar 2021, 20:01
autor: porcella
No przesada jest to chyba. Trzymam bardzo bardzo mocno! :fingerscrossed:

Re: Puchate Siły kciuki potrzebne

: 02 mar 2021, 9:01
autor: Kropcia
Trzymam kciuki mocno :fingerscrossed: :fingerscrossed:

Re: Puchate Siły kciuki potrzebne

: 02 mar 2021, 16:01
autor: Lidka1
Mocno trzymam :fingerscrossed: :fingerscrossed:

Re: Puchate Siły kciuki potrzebne

: 02 mar 2021, 21:19
autor: sosnowa
Nie zapeszając, wygląda, że lepiej jest.
Przy okazji się Mysza przekonała, jaką jest ważną świnią, no siedzą wokół i się przejmują i zagadują, i towarzyszą, i cieszą się, że lepiej. Skumplowała się z Otonią, Junior to już w ogóle.
Trzymajcie jednakowoż, bo choróbsko to wredne jest.

Re: Puchate Siły kciuki potrzebne

: 04 mar 2021, 19:59
autor: martuś
Trzymam bardzo mocno :fingerscrossed: Lusia i Inka zaciskają pazurki za koleżankę :fingerscrossed:
Ciekawe czy to zapalenie płuc nie ma podłoża stresowego (duży spadek odporności) :think:

Re: Puchate Siły kciuki potrzebne

: 04 mar 2021, 21:12
autor: sosnowa
martuś pisze:Trzymam bardzo mocno :fingerscrossed: Lusia i Inka zaciskają pazurki za koleżankę :fingerscrossed:
Ciekawe czy to zapalenie płuc nie ma podłoża stresowego (duży spadek odporności) :think:
Przypuszczam, że na pewno.

Re: Puchate Siły kciuki potrzebne

: 06 mar 2021, 13:22
autor: porcella
Delikaciki... :fingerscrossed:

Re: Puchate Siły kciuki potrzebne

: 06 mar 2021, 21:31
autor: Siula
Jak tam Myszeńka? Niesamowite te świńskie relacje w stadzie są :D