Strona 59 z 70

Re: Pago i Malutka. Tosia Kruszynka [*], Margaret [*], Lomi

: 16 wrz 2019, 19:09
autor: Kropcia
Porządzę się ;)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Re: Pago i Malutka. Tosia Kruszynka [*], Margaret [*], Lomi

: 17 wrz 2019, 6:55
autor: Gorgofone
Jesteś najlepsza :love: :love: :love:

Re: Pago i Malutka. Tosia Kruszynka [*], Margaret [*], Lomi

: 17 wrz 2019, 7:53
autor: Anusia
Jesuuu. Jakie piękne zdjęcia pięknych prośków!! te usteczka na ostatnim - rozwalają.. :roll:

Re: Pago i Malutka. Tosia Kruszynka [*], Margaret [*], Lomi

: 18 wrz 2019, 7:41
autor: Gorgofone
Bo Kropcia jest bardzo zdolna! Opublikowałam kilka zdjęć w zagranicznej grupie facebookowej i na tę chwilę mają one 96 serduszek i polubień :) Brawo, Kropciu :love: :świnka2: :świnka1:

Re: Pago i Malutka. Tosia Kruszynka [*], Margaret [*], Lomi

: 18 wrz 2019, 9:29
autor: Gorgofone
A dzisiaj fotki mojego autorstwa - widać różnicę w poziomie i umiejętnościach :lol:
Obrazek
Przytulaski
Obrazek

Re: Pago i Malutka. Tosia Kruszynka [*], Margaret [*], Lomi

: 18 wrz 2019, 10:08
autor: silje
Piękne fotki :love:
Ty też umiesz, tylko troszkę są nieostre, ale za to jaka treść!

Ps. Podmieniłam Ci linki, by były większe.

Re: Pago i Malutka. Tosia Kruszynka [*], Margaret [*], Lomi

: 18 wrz 2019, 10:53
autor: Gorgofone
Dzięki wielkie :)
Kropcia ma lustrzankę, a ja aparat cyfrowy sprzed 15 lat ;)

Re: Pago i Malutka. Tosia Kruszynka [*], Margaret [*], Lomi

: 18 wrz 2019, 20:13
autor: Kropcia
Sprostowanie, nie mam lustrzanki ;) to aparat z gatunku bezlusterkowiec z wymiennymi obiektywami :)

Re: Pago i Malutka. Tosia Kruszynka [*], Margaret [*], Lomi

: 18 wrz 2019, 20:17
autor: porcella
:laugh:
Najważniejsze, że prosiaki cudne :ok:

Re: Pago i Malutka. Tosia Kruszynka [*], Margaret [*], Lomi

: 18 wrz 2019, 20:39
autor: Kropcia
Silje, siedziałabym tam cały dzień to i treści byłoby więcej :szczerbaty: ale jest tam taki ważny mężczyzna, który wytycza tryb dnia i nie chcę mu przeszkadzać :) niech się rozwija na spokojnie, bo jeszcze ciotka go "zarazi" syndromem japońskiego turysty :laugh: