CAVIARNIA

Bardzo mi przykro z powodu Karinki. Na pewno chrumka teraz za Tęczowym Mostem i wcina tyle "Masz", ile tylko świński brzuszek pomieści.
Cieszę się, że Pchełka i Karmelka dogadują się. Widać po Was, że świata poza nimi nie widzicie

Karmela i Pchełka, czyli koncert z klatki:
Wstałam wczoraj wieczorem od kompa, chowam ładowarkę, Karmela jak zwykle pręciki, a Pchełka jak zaczęła kwikać głośno i krótko (z 20 sekund max), ale dosadnie.

Bardzo rzadko zdarza im się wydawać te wysokie kwiki, a jak już to jest jeden. Wczorajsze natężenie "oink oink" było dla mnie sporym zaskoczeniem. Ale takim pozyttwnym

Ostatnie zdjęcie rewela Ta mina!

ona tak często wygląda like a boss

Karmelka ma iście memową minkę <3

Śliczne kuleczki Chyba najbardziej jednak lubię takie umaszczenie u świnek. Może dlatego, że moje też tricolorki

Cały czas uczę się nowego aparatu, stąd też spam fotek w ostatnich dniach

Jakie francuskie modelki