Strona 575 z 660

Re: Zuzia[*] ferajna bez Kafelka [*] i szefowej/oczko Agatki

: 02 paź 2018, 20:34
autor: jolka
Przedwczoraj w nocy jeszcze było ok , wczoraj rano wstaję , patrze
Obrazek
załamana taxi i MV. Dr Kasia nas przyjeła- antybiotyk, 2 rodzaje kropli i żel, W nocy co godzine jej zakraplałam, Dzis wziełam wolne i też pilnuje małej, Poprawy nie ma :(

Obrazek

dr KKK mówi że tydzień min jak moze być lepiej, a leczenie nawet do 4 tyg. Bardzo się o nia boje :(

W nocy z tego wszystkiego zrobiłam bazarek
zapraszam

viewtopic.php?f=58&t=9128

Obrazek

Re: Zuzia[*] ferajna bez Kafelka [*] i szefowej/oczko Agatki

: 02 paź 2018, 21:11
autor: joanna ch
o matko a co znowu! jakieś pomysły co to?

Re: Zuzia[*] ferajna bez Kafelka [*] i szefowej/oczko Agatki

: 02 paź 2018, 21:14
autor: porcella
Jaskra? Zaćma? Obie razem? Widywałam takie oczka, leczenie jest zawsze długie ale bądź dobrej myśli! Biedna, krople na pewno dzialają, nawet, jeśli nie widać, mniej ją boli.

Re: Zuzia[*] ferajna bez Kafelka [*] i szefowej/oczko Agatki

: 02 paź 2018, 22:33
autor: jolka
Malutka całe szczęście ma apetyt, Dr podejrzewa silny uraz mechaniczny :( Dokładnie o 1 w nocy ja miałam na rękach i nic nie było. Rano takie coś. W czwartek jedziemy na kontrolę..

Re: Zuzia[*] ferajna bez Kafelka [*] i szefowej/oczko Agatki

: 02 paź 2018, 23:37
autor: porcella
Podobnie wyglądalo oko Jeleny i wcześniej Toli, kiedy się jej urwała soczewka...Raczej u nich nie było urazu, ale wszystko może się zdarzyć, najważniejsze, żeby się leczyło. :fingerscrossed:

Re: Zuzia[*] ferajna bez Kafelka [*] i szefowej/oczko Agatki

: 03 paź 2018, 2:45
autor: zwierzur
jolka pisze:Malutka całe szczęście ma apetyt, Dr podejrzewa silny uraz mechaniczny :( Dokładnie o 1 w nocy ja miałam na rękach i nic nie było. Rano takie coś. W czwartek jedziemy na kontrolę..
U mnie Kabu miała podobnie. Okazało się, że to wrzód. Dziad pękł i uszkodził oczko. Udało się je wygoić, choć została blizna. Niestety, miało toto tendencję do nawrotów... Trzymamy za Agatkę mocno! :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed:

Re: Zuzia[*] ferajna bez Kafelka [*] i szefowej/oczko Agatki

: 03 paź 2018, 8:15
autor: Destiny
Kciuki za Agatkę mocno zaciśnięte :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed:

Re: Zuzia[*] ferajna bez Kafelka [*] i szefowej/oczko Agatki

: 03 paź 2018, 9:36
autor: sosnowa
jak ona dzisiaj?

Re: Zuzia[*] ferajna bez Kafelka [*] i szefowej/oczko Agatki

: 03 paź 2018, 16:44
autor: jolka
sosnowa pisze:jak ona dzisiaj?
Dzisiaj to ja już musialam isc do pracy. Mama ma 2 razy zakroplic jak mnie nie ma. To dla niej podwójna trauma. Łapać świnie. Na dodatek łysą. :szczerbaty: Jutro na 11 mamy wizytę u dr KKK. Oczko wygląda niestety źle :(

Re: Zuzia[*] ferajna bez Kafelka [*] i szefowej/oczko Agatki

: 03 paź 2018, 19:09
autor: sosnowa
trzymam