Strona 58 z 99

Re: Amala i Aloki oraz Tania i Baylee i jeżyk Wakuś.

: 18 sty 2016, 22:38
autor: malina8777
Rozumiem Cię :pocieszacz: na razie wydaje mi się ze powinny być osobno, może faktycznie spróbować z jakąś koleżanką? Warto zapytać kogoś doświadczonego :-) wiem tylko tyle że nie warto się wtrącać w kłótnie póki nie poleje się krew, u mnie też było w pewnym momencie bardzo ostro, bałam się ale nie było żadnych urazów i teraz jest względny spokój. Jednak tutaj jest niestety inna sytuacja :-(

Re: Amala i Aloki oraz Tania i Baylee i jeżyk Wakuś.

: 19 sty 2016, 21:55
autor: Marzena
Na razie siedzą osobno biedaki. Tania jest bardzo obolała. Ale dzielnie stoczyłyśmy bój dzisiaj i dostała dwa zastrzyki. Po zastrzyku przeciwbólowym przynajmniej próbowała coś zjeść. Naprawdę straszna z niej biedota. Martwimy się z Jolą, że nie je, ale jak ona ma jeść jak w buzi ma same rany.
Baylee siedzi smutna i przygaszona. Tak to jest jak się coś nawywija. Oj mam ja ochotę złupić jej skórę. Ale jak na nią patrzę to mi też jej żal. Głupota to taka mała.
Jutro znowu muszę zrobić Tani dwa zastrzyki, ale nie będzie Joli. Ciekawe jak ja sobie biedna poradzę. Nigdy wcześniej nie robiłam zastrzyków nikomu innemu prócz sobie.
A Tania płacze i ucieka. No i nie dziwię się. A najgorsze, że na mój widok też ucieka. Biedna jestem. :sadness:

Re: Amala i Aloki oraz Tania i Baylee i jeżyk Wakuś.

: 20 sty 2016, 12:51
autor: malina8777
Biedna kruszynka :sadness: bardzo współczuję Tani :( Nie martw się Marzenko, wyjdzie z tego i będzie dobrze :pocieszacz: tylko nie wiem czy jest sens łączyć dziewczyny... żeby znowu podobna sytuacja się nie powtórzyła :idontknow:

Re: Amala i Aloki oraz Tania i Baylee i jeżyk Wakuś.

: 20 sty 2016, 19:32
autor: Marzena
Dziękuję. Jesteś kochana.
Na razie leczę Tanie i zobaczymy co dalej. 4 zastrzyki za nami. Musi być dobrze.

Re: Amala i Aloki oraz Tania i Baylee i jeżyk Wakuś.

: 20 sty 2016, 19:44
autor: joanna ch
Kurczę, szkoda że się ich nie da wymieszać z białaskami jakoś...

Re: Amala i Aloki oraz Tania i Baylee i jeżyk Wakuś.

: 20 sty 2016, 20:25
autor: malina8777
Musi być dobrze i będzie dobrze :buzki: :fingerscrossed: za Was kciuki dziewczyny, niech Tania szybko zdrowieje :)

Re: Amala i Aloki oraz Tania i Baylee i jeżyk Wakuś.

: 21 sty 2016, 21:58
autor: Marzena
Wróciłam o 21 z Medicavetu. Tania miała dziś operację, ponieważ rozdrapała sobie zszycie. Ręce mi opadły. Musiała być uśpiona.
Nosi teraz kołnierz i jest bardzo nieszczęśliwa.
Baylee rozpacza i stara się ze wszystkich sił przeskoczyć do kwatery matki i niestety jej się udaje.

Re: Amala i Aloki oraz Tania i Baylee i jeżyk Wakuś.

: 21 sty 2016, 23:02
autor: joanna ch
Matko Marzena ty nie pisz "musiała być uśpiona" bo ja aż się zszokowałam i Teżet przyszedł pyta co się stało :102:

Re: Amala i Aloki oraz Tania i Baylee i jeżyk Wakuś.

: 22 sty 2016, 21:49
autor: Marzena
No przykro mi. Na mnie to zrobiło wrażenie, bo oddałam świnkę a za chwilę się dowiedziałam, że ona już śpi a nikt mi nie powiedział, że trzeba będzie ją operować.
To był szok.

Re: Amala i Aloki oraz Tania i Baylee i jeżyk Wakuś.

: 23 sty 2016, 7:24
autor: malina8777
Bidula :-( po co ona to ruszala :sadness: na szczęście w nieszczęściu operacja się udała i wszystko jest na dobrej drodze, trzymam za nią mocno kciuki :fingerscrossed: