
|dodam, że wymieniono też gres na balkonach, był taki nawet niezły piaskowy, a teraz jest piękny naprawdę idealnie w moim guście, czyli taki niebieskoszary czy stalowy i lekko maziajowaty. Szczerze i bez ironii byłam zachwycona, acz z pistacją wydawał mi się z lekka odważny. Teraz się nie martwię, wyobrażam sobie tylko w zestawie z psią biegunką.
|Zdjęć muszę wstawić całą masę, balkon też się załapie.