Re: 15-pak(?) + tymczasy - czyli moje mini zoo..
: 15 sie 2017, 15:07
A u nas tak : tymczasowe chłopaki rozjechały się do nowych domów w zeszłym tygodniu, siano i karmę Stowarzyszeniowe powiozłam jolka, klatki posprzątałam, złożyłam i wyniosłam do piwnicy, polarki i szmatki poprałam. Siedzę na środku pustego pokoju i mi smutno, bardzo mi smutno. Te tymczasowe kawiczki to już kawałek mojego życia i mnie.. Ale niestety muszę zawiesić działalność mojego DT. Wyprowadzam się z Olsztynka do Gdyni. Już od kilku lat marzyłam by tam mieszkać, a teraz nadarzyła się okazja mieszkać z kimś kogo lubię i z kim czuję się dobrze
. Mieszkamy tu do końca sierpnia. W Gdyni dostałam już pracę, tylko mieszkania szukamy. Nie jest to łatwe gdy jest tyle zwierząt bo po za moimi dwoma corgi, kotem i trzema świnkami są jeszcze zwierzaki współlokatorów czyli dwa koty Ragdoll i Brytyjczyk oraz pół roczna sunia aussie z hodowli mojej mamy
. Jakby ktoś miał cynk o mieszkaniu zwierzolubnym gdzieś w Trójmieście to proszę o cynka
. Zwierzaki nie niszczą, są bardzo ciche, grzeczne i zdyscyplinowane
.



