potwory i spółka! - pięcioświń

Tutaj opowiadamy o naszych pupilach.

Moderator: pastuszek

Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
ODPOWIEDZ
loriain

Re: Potwory i spółka - walczymy z pieczarkami

Post autor: loriain »

Żadne mi z miski nie uciekło, raczej spokojnie to przyjęły :idontknow: focha zero.
Awatar użytkownika
jolka
Wiceprezes ds. adopcyjnych
Posty: 7901
Rejestracja: 27 sie 2014, 20:57
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Potwory i spółka - walczymy z pieczarkami

Post autor: jolka »

Rewelacyjne tereny trawkowe :jupi: A ja mam wyrzuty,z e nie mogę po trawę...chora w domu sama ledwo dycham, poza tym na dworzu ciągle pada :?
Mina po kąpieli świetna :lol:
Chantal Jaśminka TM /16.11.2014
Kafelek TM 04.06.2018-
Zuzia TM 21.06.2018
Myszka TM 26.12.2018
Grusia TM 15.11.2019
Patryczek TM-21.12.2020
Olala TM-2.04.2021
Agatka TM-8.07.2021
Blusia TM-6.08.2021
loriain

Re: Potwory i spółka - walczymy z pieczarkami

Post autor: loriain »

Jolu jak się nie da to się nie da. Z głodu nie umrą, ja też nie chodzę jak leje ;)
katiusha

Re: Potwory i spółka - walczymy z pieczarkami

Post autor: katiusha »

Piękna pogoda... Obrazek
Wszystkie wykąp. A takie wygryzanie i zostawianie wiórów mam też u mojego stadła :?
loriain

Re: Potwory i spółka - walczymy z pieczarkami

Post autor: loriain »

Dzisiaj pogoda juz nas tak nie rozpiescila. Świnie po kąpaniu znowu wyglądają jak filcaki :laugh: obserwuje czy któreś mi tam nie kicha :nono:
Lune swędzi, rozdrażniona chodzi i goni Pchłe :idontknow:
Poza tym przytargalam im świeżą bazylie, więc się zazeraja. A druga Duża przynosi nam z pracy liście rzodkiewki i inne zielone 'odpady' :szczerbaty:

Destrukcji maty więcej nie zauważyłam, może dlatego że w willi rolę dywanu pełni teraz ręcznik i nie można się do niej dobrać :twisted:
Awatar użytkownika
Asita
Posty: 9428
Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
Miejscowość: Sopot
Kontakt:

Re: Potwory i spółka - walczymy z pieczarkami

Post autor: Asita »

Foty super. Jaka u Was temperatura?
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
loriain

Re: Potwory i spółka - walczymy z pieczarkami

Post autor: loriain »

Tak pomiedzy 13 a 15 stopni. Podobno ma byc na weekend 20. Ale to juz mimo wszystko nie to cieplo i jak wiatr zawieje czy slonce zajdzie to lodowato. Niestety tutaj w tym regionie jesien i zima czesto mimo ze sa stosunkowo cieple to przez wysoka wilgotnosc masz wrazenie ze zaraz Ci tylek odmarznie :shock: :lol:

Nakladlam przed chwila Lunie lekarstwo, zasnela mi na rekach w trakcie, skarzac sie cicho pod nosem :redface:
Awatar użytkownika
Asita
Posty: 9428
Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
Miejscowość: Sopot
Kontakt:

Re: Potwory i spółka - walczymy z pieczarkami

Post autor: Asita »

No, u nas też zimno. W niedzielę mówię do mamy, żebyśmy zostawiły trochę mleczyków rosnących, to we wtorek nazrywamy, a we wtorek już prawie ich nie było...Widać, że roślinki już w stan uśpienia wchodzą :idontknow: A nawet jak się nazbiera jako-takiej trawki, o nie pachnie już tak pięknie i świeżo i szybciej więdnie. Teraz miśki będą usiały się na suszoną przestawić (tymczasy już ją konsumują :ups: pewnie do prawdziwej zimy dla moich chłopaków nic nie zostawią... :lol: )
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Awatar użytkownika
swissi
Posty: 766
Rejestracja: 03 sty 2016, 12:39
Miejscowość: Toruń
Lokalizacja: Toruń
Kontakt:

Re: Potwory i spółka - walczymy z pieczarkami

Post autor: swissi »

Oj u nas z świeżych to też bazylia się została ;) trawa słabo bo nie ciekawa albo wiecznie mokra , pewnie w weekend cos się załatwi ma być ładniej i słonecznie niby. Wyjeżdżam na wieś już w piątek to w niedzielę wrócę z torbą czegoś pysznego - mam nadzieję hehe :P
Też ruszyliśmy powoli suszki nie mam pojęcia do kiedy starcza oby do końca roku choć haha
Kraska (ze mną od 06.02.2016) :love: http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=5913
MELCIA [*] 21.12.2015 EMIL [*] 19.04.2012 ZWINKA [*] 28.05.2019 [/size]
loriain

Re: Potwory i spółka - walczymy z pieczarkami

Post autor: loriain »

Nie no ja mam trzy miejscówki gdzie jest jeszcze fajna mięciutka trawka :) ale tutaj klimat troszkę inny, w końcu mieszkam w alei winnic ;)
Ja suszkow nie robiłam, bo w lecie była przeprowadzka a poza tym nie mam gdzie suszyć :idontknow:
Będą musiały zadowolić się kupnymi :szczerbaty:
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasze świnki”