Strona 532 z 616
Re: ✰COOL SEXTET✰ czyli G.K.N.A.P.P SQUAD :D
: 29 lip 2016, 7:53
autor: Prosiakowo
Napatrzeć się nie mogę na świniaczki i Frędzelka. Piękne zdjęcia i obiekty na nich zamieszczone. Chciałabym też mieć taką klateczkę, ale nie wiem gdzie co kupić i jak.
Re: ✰COOL SEXTET✰ czyli G.K.N.A.P.P SQUAD :D
: 29 lip 2016, 8:15
autor: Chocolate Monster
Frędzel

Ile mniej więcej Cię kosztowała taka klatka?
Re: ✰COOL SEXTET✰ czyli G.K.N.A.P.P SQUAD :D
: 29 lip 2016, 11:21
autor: sosnowa
katiusha pisze:Jak dla mnie, psiak idealny. A dostałam go z zastrzeżeniem, że nie umie utrzymać czystości i już przez to wracał trzy razy do schroniska. Rodzina, które go odebrano trzymała go cały czas w kojcu i kupkał pod siebie
Na początku biegałam na dwór z IV jak powalona, co by załapał.
Teraz wstaję o piątej na spacerek, dwa razy w ciągu dnia dodaję i przed jedenastą ostatni raz idziemy na spacer. Nie miałam jeszcze jego wydalin na chacie. Ustaliłam pory jedzenia i stopniowo wydlużam przeryw między spacerami. Nie wiem, kto brał go wcześniej, ale wiem, że chyba dobrze, że trafił w końcu do mnie
Te moje nowe tymczasy już zarezerwowane dla katiushy. Nie wiem, czy znacie

Frędzej dokładnie tak jak Łata widzę. Będzie dobrze. ja też o piątej z moją latam bardzo często. Ostatnio jak była burza to ta suka, którą półtora roku temu trzeba było co godzinę niemal wyprowdzać wytrzymała 20 godzin, bo panicznie się bała wyjść. Przegięcie w drugą stronę, sama ją namawiałam, żeby lała w kuchni.
strasznie się cieszę, że Frędzel dostaje dom, o tymczasach nie wspomnę. Przybądź Duża na przysięgę, SQUAD ci wyrósł na potęgę!
Re: ✰COOL SEXTET✰ czyli G.K.N.A.P.P SQUAD :D
: 29 lip 2016, 11:40
autor: Bajlandia
Prześliczny ten Frędzelek

Cieszę się, że w końcu trafił na dobrych ludzi
A to ci historia spotkała stado

Ale i tak nie źle są urządzone jako tymczaski

no i nadal mogą jeść i wypoczywać, a to przecież najważniejsze

Re: ✰COOL QUINTET✰ czyli G.K.N.A.P SQUAD :D
: 29 lip 2016, 11:46
autor: sosnowa
katiusha pisze:
Łacina zaprawdę piękna jest

A żabka nie taka straszna, no co wy

Dla mnie bardziej śmieszno-pocieszna

Mi też się taka wydała, ale ja ogólnie lubię płazy. Ach ta łacina.
Re: ✰COOL SEXTET✰ czyli G.K.N.A.P.P SQUAD :D
: 29 lip 2016, 12:57
autor: Fionka2014
katiusha pisze:

liczę i liczę to twoje stado i o jedną świnkę mi za dużo

a potem doczytałam o nowej lokatorce
katiusha pisze: Aha, i poznajcie FRĘDZELKA! Znalazłam go w schronisku i będzie towarzyszem mojej mamy, do której niedługo jedziemy

psina przesłodka

Re: ✰COOL SEXTET✰ czyli G.K.N.A.P.P SQUAD :D
: 30 lip 2016, 18:24
autor: martuś
Kati mam pomysła!

Skoro zakochałaś się w Frędzelku a on zaakceptował świnie, przyzwyczaił się do Was, nie sika w domu to go zostaw sobie a mamie weź innego psa

Tym sposobem dwa psy pokrzywdzone przez los będą miały cudowne domki

Re: ✰COOL SEXTET✰ czyli G.K.N.A.P.P SQUAD :D
: 30 lip 2016, 19:20
autor: Alex
Brawo dla pani wyzej

Re: ✰COOL SEXTET✰ czyli G.K.N.A.P.P SQUAD :D
: 30 lip 2016, 21:34
autor: Dropsio
Znów chwilę mnie nie było i znów nie wiem co tutaj się wyprawia
Frędzelek boski! Ma przesympatyczny pysio, super że w końcu znalazł normalny, kochający dom
Biedne stado... Musi żyć teraz w strachu że ktoś je zabierze i rozdzieli... Zabierze Guciowi jego psiapsiółki i w ogóle

Re: ✰COOL SEXTET✰ czyli G.K.N.A.P.P SQUAD :D
: 06 sie 2016, 12:39
autor: Carmelisa
Świetna decyzja z tym Frędzelkiem : )
Bardzo pocieszny, radosny psiak z tego co widzę.
W ogóle schroniskowce i przybłędy są zawsze odwdzięczającymi się zwierzakami.
Ja np. nie wiem do dziś czy Alex miał być np. owczarkiem i się nim nie okazał, więc go wyrzucono; czy wyrzucono go bo zbliżał się okres wakacyjny; czy był psem gospodarskim i zwiał; czy stało się cokolwiek innego. Ale jak go wzięłam do domu, to miałam psa ze strasznymi problemami, czy to socjalnymi, czy typowymi problemami "niewychowanego" psa.
Może i nie sikał mi w domu, ale przez pierwszy tydzień nie mogłam wyjść z domu, bo wpadał w histerię, wył tak jakby go zarzynali. Zaczęłam z tym pracować na zasadzie - najpierw idę wyrzucić śmieci, potem np. wychodzę z domu na minutę, potem do sklepu itd. Był też problem, jeśli np. zamknęłam się w łazience na czas kąpieli - nie ważne czy w domu coś się działo, czy nie - pani nie było w pobliżu więc w 30 minut zjadałem dywan... Wpadał też w histerie u weterynarza. Nikt poza mną nie mógł tego psa dotykać z początku, bo gryzł po rękach. Raz wpadł w taką histerię u weta, że byłam zmuszona dać mu zwyczajnie w pysk, bo wpadł w amok i gryzł wszystkich, i wszystko. W sumie od tamtej sytuacji się zaczął uspokajać jeśli o zabiegi weterynaryjne chodziło... Wciąż ma to do siebie, że kocha psy. Widzi psa i wpada w amok. Chociaż teraz już wie, że jak pani mówi nie, to nie podchodzimy. Niestety do dziś nie umie odczytać agresywnych zachowań innych psów i raz/dwa nie zdążyłam i go pies użarł. Miał też problemy z jedzeniem... Potrafił zjeść cały kosz jabłek, albo wiadro śledzi na Wigilię. Dopiero z czasem nauczył się, że jedzenie zawsze dostanie. Dalej boi się podniesionego tonu, ale z tym już nic nie zrobię, mogę tylko ograniczać podniesiony ton i wywieranie na niego presji.
Generalnie, myślę, że 90% ludzi, by takiego psa oddało. Był strasznie problematyczny. Czasami sam mnie przerastał swoim zachowaniem. Druga sprawa, że to pies na energię z powietrza chyba...
Ale w życiu bym go nigdzie nie oddała, bo zawsze jest obok. Jak poprzednie psy miałam z hodowli, albo wychowywane od szczeniaka w domu, to było inaczej. Nie czułam takiej więzi. A tu zawsze mam psa obok siebie, zawsze pies się cieszy, uwielbia się przytulać, wchodzi regularnie na kolana. I chociaż pewnie powinnam go tego oduczyć, to mimo wszystko nie umiem. Zresztą kiedyś gdzieś dotarłam do artykułu, że psy po przejściach takie są do ludzi.
No, ale napisałam się ; p
Tak czy siak, Frędzelek jest cudny! : )