Strona 532 z 660

Re: Zuzia,Myszka czyli futrzano-goła ferajna

: 01 sty 2018, 19:03
autor: jolka
Dziękujemy :buzki:
i od nas dla wszystkich uzytkowników forum :

Kochani życzę Wam, byście w ten Nowy Rok weszli z radością w sercu.
Aby nigdy nie odstępowała Was nadzieja na lepsze jutro i wiara w to, że nie ma rzeczy niemożliwych.


czego i sobie życzę ;)


W czwartek jade do dr KKK. Chcę pokazac Olalę, malutka wygląda strasznie, nie wiem co robic dalej :( Myszka i Kafelek na krew, jak wyjdzie dobrze Myszka operacja. Wezmę tez Agatkę, bo żeby było mało chorób wymacałam u niej na brzuszku malutkiego guzka :(
tak więc trzymajcie prosze za nas kciuki, zeby to przetrwać i żeby moje dziewczynki dały radę :fingerscrossed:

Re: Zuzia,Myszka czyli futrzano-goła ferajna

: 01 sty 2018, 20:04
autor: sosnowa
Bardzo mocno

Re: Zuzia,Myszka czyli futrzano-goła ferajna

: 01 sty 2018, 20:54
autor: martuś
Trzymamy kciuki za stado :fingerscrossed:

PS ponoć dobry jest preparat neoplasmoxan (zmniejsza i spowalnia rozrost guzów). Koleżanka wypróbowała u psa i rewelacyjnie guz się zmniejszył. Nie wiem czy nadaje się dla świnek ale może podpytać dr Kasię?

Re: Zuzia,Myszka czyli futrzano-goła ferajna

: 03 sty 2018, 21:43
autor: Cooyo
:fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed:

Re: Zuzia,Myszka czyli futrzano-goła ferajna

: 03 sty 2018, 22:37
autor: Anulka1602
:fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed: za zdrówko stada i za Ciebie :buzki:

Re: Zuzia,Myszka czyli futrzano-goła ferajna

: 03 sty 2018, 23:23
autor: jolka
Dziekuję za kciuki, Dziewczynki jeszcze nieświadome jutrzejszego (jak to pisze joanna nasza ) porwania przez kosmitów :mrgreen: Szykuje dwa transportery. Ciekawe jak ja się zabiorę sama, Taksówkarz w głowe się popuka :roll:

Re: Zuzia,Myszka czyli futrzano-goła ferajna

: 03 sty 2018, 23:37
autor: porcella
To mu powiedz, że to jego problem :-) i niech się puka w co chce.

Re: Zuzia,Myszka czyli futrzano-goła ferajna

: 04 sty 2018, 7:16
autor: Anulka1602
Ja bym wzięła jeszcze młotek-dla taksówkarza,gdyby chciał się popukać w głowę :laugh:
I oczywiście trzymamy :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed: z całych sił za was :buzki:

Re: Zuzia,Myszka czyli futrzano-goła ferajna

: 04 sty 2018, 9:46
autor: sosnowa
Trzymam

Re: Zuzia,Myszka czyli futrzano-goła ferajna

: 04 sty 2018, 15:31
autor: jolka
Wszystie 4 czeka operacja, Dzis trzem dr KKK pobrała krew, Jak dobrze wyjdzie wynik to w poniedziałek o 10 Myszka sterylizacja-( Kafelek to samo, jak Myszka wydobrzeje, Pożniej Agatka, bo dr Kasia zalecila usunięcie tego guzka,, W piatek za tydzień usg dwóch-Agatki I Olalci, u ktorej zmiany nowotworowe bardzo się rozrastaja, Nie mozemy nic zrobić, Dr dziś zaleciała własnie usg i jak bedzie jej przeszkadzało żyć to wytniemy największa zmianę ponownie, Na razie nie ruszamy, bo malutka nie wykazuje żadnych objawów bólu, ani innych poza zmianami na skórze. Zwariuję :glowawmur: