CAVIARNIA

Poprzedniej nocy, czyli z 1 na 2 marca urodziły się maluszki Fame i Navena. Mama, choć w dobrej kondycji, nie zgadza się na fotografowanie maluszków, paparazzi zadowoliło się jednym zdjęciem gniazda, bez bezpośredniego dostępu do dzieci
Obrazek

widzę żelki, widzę żelki

Gratulacje dla dzielnej mamusi

i Ciebie też etycjo

Zamiast wstać i nakarmić prosiaki cały ranek czytałam wątek

Nigdy nie miałam bliższej styczności z chomikami, nie wiedziałam, że to takie wdzięczne zwierzątka, ale moje serce skradło królicze stadko.
Swoją drogą, a propos klatek - jak braliśmy Tazosa to pani w zoologu delikatnie sugerowała minimalną wielkość klatki (mimo że sama świnka była zarobaczona i za młoda, no ale to raczej wina właściciela zoologa, nie pracowników).

Zelki H sa takie piekne a te tez beda super.

Możliwe, ale często jest tak, że pracownicy wykonują polecenie szefostwa, lub że osoby decydujące same prowadzą sklepy. W każdym razie przed zakupem stwora zawsze warto poczytać wcześniej o jego potrzebach. Obojętne czy pies, królik, świń czy chomik. Informacje, choćby podstawowe, dają nam już jakiś kierunek. Wszystko inne musimy sobie sami później wypracować.