Strona 529 z 934

Re: Nala, Nutka, Tola i Frugo - inspektor:D

: 05 mar 2017, 21:06
autor: Siula
Biedny ten Frugasek.Dziewczynki niech już zdrowe będę Głaski dla wszystkich zwierzaków :buzki:

Re: Nala, Nutka, Tola i Frugo - inspektor:D

: 07 mar 2017, 7:07
autor: martuś
Za pół godziny wyjeżdżamy z dziewczynami do Szczecina. Jak na złość Tola dostała nad ranem rujki i molestuje koleżanki... to będzie "ciekawa" podróż w jednym transporterze :roll:

Re: Nala, Nutka, Tola i Frugo - inspektor:D

: 07 mar 2017, 9:02
autor: dortezka
i jeszcze pewnie przy wyciąganiu ich okaże się, że każda poobsikiwana jest :lol: u mnie przy rui sikają na siebie na złość :lol:

Re: Nala, Nutka, Tola i Frugo - inspektor:D

: 07 mar 2017, 10:52
autor: sosnowa
Oj,to trzymam mocno.

Re: Nala, Nutka, Tola i Frugo - inspektor:D

: 07 mar 2017, 10:58
autor: Siula
A tak je wymyłaś do weta, co za świnie :lol:. Trzymamy :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed:

Re: Nala, Nutka, Tola i Frugo - inspektor:D

: 07 mar 2017, 14:18
autor: katiusha
Znaczy stylizacja pokąpielowa zostanie zMOCZona i pójdzie w niwecz :laugh: :nie_powiem:
:fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed:

Re: Nala, Nutka, Tola i Frugo - inspektor:D

: 07 mar 2017, 16:14
autor: martuś
Tola obsikuje nawet bez rujki. Teraz już się trochę przyzwyczaiła ale jak ją przywiozłam to obsikiwała nawet jak ją się głaskało po plecach.
Przez drogę nie było tak źle bo dziewczyny wiedziały już co się święci i były grzeczne.
Za to u weta jak zwykle coś wyszło :glowawmur: Na 10 byłyśmy umówione do dr Kasi na ogólne badania a na 11 do dr Krzysztofa od zębów. Jak już byłam w połowie drogi do Szczecina to dostałam telefon, że dr Krzysztof się rozchorował i go nie będzie :glowawmur: A bardziej zależało mi na tej wizycie ze względu na Tolkowe przerośnięte zęby i dziwne siekacze Nutki. No ale nie opłacało nam się już wracać tym bardziej, że byłam umówiona u dr Kasi. Na szczęście pani doktor jakoś ogarnęła trzonowce Toli. Niestety u Nutki problem z siekaczami tkwi "głębiej" bo mamy ropień okołowierzchołowy :sadness: Według pani doktor siekacz nadaje się do wyrwania i na taki zabieg mamy się umówić za dwa tygodnie :( Cała trójka miała pobieraną krew - morfologia, biochemia i cukier ok (u Nutki przekroczone tylko białe krwinki a u Nali i Toli w górnych granicach). Dodatkowo wycisnęliśmy Nali kaszaka. Usg nie robiliśmy bo nie było już czasu ze względu na korekcję u Toli.

https://youtu.be/AuphhQ7aFHs

Dziurka po kaszaku
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Nala ma brzydkie kujki na łapkach (niestety u niej są pokłute dwie). Wydaje mi się, że tym razem pobierała krew nowa pracownica, która jest technikiem bo zawsze ja dziewczyny trzymałam a teraz pani doktor wzięła je do drugiego pomieszczenia i tam pobierali im krew... Mam nadzieję, że krwiaki ładnie się wchłoną. Nóżka od środka jest bardziej sina...
Obrazek


U Nutki wygląda to trochę lepiej. A Tola szaleje i nie da sobie obejrzeć łapki
Obrazek


Martwię się co będzie z ząbkami Nutki i czy uda nam się szybko pozbyć ropnia :sadness: Tydzień przed zabiegiem mamy podawać antybiotyk...

Re: Nala, Nutka, Tola i Frugo - inspektor:D

: 07 mar 2017, 16:56
autor: Katia69
O matulu...Dziewczyny :love:trzymajcie się mocno :fingerscrossed: :fingerscrossed:

Re: Nala, Nutka, Tola i Frugo - inspektor:D

: 07 mar 2017, 18:06
autor: diefenbaker
Oj jakie biedne nózie... :pocieszacz: nie dadzą Ci się nudzić zwierzaki :sadness: za Nutkę, Frugo i resztę, żeby nic już nowego nie wymyślała :fingerscrossed: :fingerscrossed:

Re: Nala, Nutka, Tola i Frugo - inspektor:D

: 07 mar 2017, 18:44
autor: Milkaa
Biedactwa. Za zdrowie :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed: