CAVIARNIA

No i moja dusza zawyyyyła... wiatrak nad WODĄ! Prąd!

To wy się umówcie, czy wolno, a ja jeszcze się trochę podgotuję, bom gdzieniegdzie może twardawa jednak
dzisiaj zdrowo, bo gotowanie na parze

Ronek pisze:No i moja dusza zawyyyyła... wiatrak nad WODĄ! Prąd!

Prąd w kablu, a woda z lodem w misce.
Zero ryzyka, naprawdę.
Bym wstawiła zdjęcie, ale fotosik odmawia dzisiaj współpracy.

Ciekawe rozwiązanie A ja kupiłam klimator i wodę z lodem w nim mam zamkniętą
Ogólnie świnie mają wszystko, oczyszczacz, cyrkulator, a teraz klimator- a i tak gorąco

A co ma Duża?

Jolka mówi, że klimator jest ok.
A to mój handmade , przy wielkich upałach skuteczny. Trochę

podobnoż nadchodzący tydzień ma być jeszcze gorszy? prawda to?

ratunku!

a ja muszę przyznać, że choć nie wierzyłam (i to śmiałam się z facetem spierać ) to byle jakie rolety robią robotę. Takie mam bez szału z casto kiedyś wzięte na promie, jak się je nieumiejętnie próbuje zwijać to spadają, zazwyczaj na głowę.. oczywiście nikomu innemu jak tylko mi No i zamknięte okno. Otwieram na oścież tylko w nocy po drugiej stronie domu.. i w pokoju od południowej strony gdzie są świnie dochodzi do 27.. miewałam i po 30 bez tych rolet..

plus eliminacja innych źródeł ciepła.. tv, choć u mnie on bardzo rzadko jest używany.. i chwilowo przycięłam nawet żółwiki na ich lampkach.. tak, wiem.. zła pańcia..

zamykanie okien działa, pod warunkiem że ma się odpowiednio duże mieszkanie. u nas 40 metrów, jednostronne, w chacie dwa okna są i balkon...