Melduję, że Kaziochrupka, Hatice (na początku roboczo Lucy), Paprotka i Ami mają się świetnie
W poniedziałek Hatice wydarła się na balkonie i wszyscy ludzie na podwórku czy z okolicznych balkbalkonów w moją stronę gały wybałuszali czy czasami śwince łba nie ukręcam xD A ona po prostu wołała koleżanki. Każda osobno miała spędzić ze mną wieczorne mizianie na balkonie, ale Hatice wolała w parze