CAVIARNIA

Piękna i faktycznie okrąglutka się wydaje Ciekawe czy dogada się z Twoimi dziewuszkami bez problemu

Podobno Holly jest bardzo uległa i milutka Jeśli świnka nie wykazuje oznak agresji, albo jest w miarę ok, to na pewno się uda. Kazia, która na początku była wściekła przy łączeniu, teraz potrafi pięknie obcować z innymi prosiakami. Podczas wybiegu fuknęła na Ami dopiero, jak tamta zaczęła. A Paprotka może i jest psotna, ale nie agresywna Myślę, że nie będę miała problemów, a jak już to chwilowe.

No Kazia to mnie w ogóle zadziwiła, że potrafi być miła dla innych świnek haha. Nie zapomnę jak mi się jako pierwsza rzuciła na biednego kastrata Tadeusza

Dokładnie na początku było jak mówisz w stosunku do reszty świnek Ale przeszło

Niestety Holly umarła dziś w nocy... Nie wiadomo czemu. Jeszcze jej nie poznałam. Smutne i przykre to wszystko
Jutro o 10:00 przyjedzie inna świnkopanienka, ma niecałe 10 miesięcy. Dostanie imię po Lusi, tylko zmienię jej na angielskie - Lucy.
Jakoś nie potrafię się cieszyć. Wiem, że tą też pokocham, ale zakochałam się w Holly

Znowu....nawet nie wiadomo co powiedzieć....

Ojej, szkoda ... Holly
Czy teraz przyjedzie do Ciebie jej koleżanka ze zdjęcia?

Akurat nie ta panna. Przyjedzie ta prosinka:

Piękna!

Dziękuję w imieniu prosiaczki
Przyjechała!
Na razie jest troszkę wystraszona. Siedzi ze mną w pracy. Dam znać jak poszło łączenie i może wstawię kilka fotek. Jest bardzo mięciutka. Lucy