CAVIARNIA

Patrząc na minkę twojej świnki chyba też posadzę w domu trawkę

Czy swiniaczki nie maja luzniejszych bobkow po takiej domowej trawce? poniewaz po ogladnieciu szczesliwej mordki Morri postanowilam ze posieje trawe w domu (tzn jeszcze nic nie kupilam).

A myślisz, że w mieszkaniu tego nie macie?

Morri ma luźniejsze bobki, odkąd wsuwa strzykawkę (czyli od roku gdzieś). Stąd u niej smecta w diecie. U reszty nie zauważyłem.
Marta, w tym pokoju okna nie otwieramy Minimalizujemy. No bo jaki byłby sens stawiania owsa na balkonie, przy ruchliwej ulicy, skoro mógłbym sobie trawę z trawnika zerwać?

@ANYA, Izerka, to posiejcie owies Wzrasta szybko i 8-10 po wysianiu jest gotowy do konsumpcji.

Jack Daniel's pisze:Morri ma luźniejsze bobki, odkąd wsuwa strzykawkę (czyli od roku gdzieś). Stąd u niej smecta w diecie. U reszty nie zauważyłem.
Marta, w tym pokoju okna nie otwieramy Minimalizujemy. No bo jaki byłby sens stawiania owsa na balkonie, przy ruchliwej ulicy, skoro mógłbym sobie trawę z trawnika zerwać?

@ANYA, Izerka, to posiejcie owies Wzrasta szybko i 8-10 po wysianiu jest gotowy do konsumpcji.

Dziękuje bardzo dobry pomysł

Świnie z nami na wyjeździe. Znaczy w Częstochowie pojechały spełnić obywatelski obowiązek. Na działce Metalove jest zasadzone żyto. Oczywiście wyrosło to to, na wysokość około metra, ale Metalove ścięła tylko do połowy wysokości... rano damy zdjęcia z wyżeru. Ale nie przypuszczałem, że poza szerokimi liśćmi będą w stanie zjeść tak grube źdźbło. Wotan ma raj... DZIEWIĘĆ bab do obskoczenia. No dobra, osiem. Morrigan ma osobną kuwetkę do spania.

Żyto zeżarły zanim znaleźliśmy aparat... Morrigan dzisiaj na kontroli była. Bardzo ładnie dziura po ropniu wygląda, bo nie było ropy. Za to były zęby do korekcji.

Obawiając się podobnego scenariusza, wyszukałam aparat przed podaniem pietruszki.

Morri, zawsze coś...

Zaraz znowu owies będzie. Tymczasem Morrigan masakruje brokuła.

Ekspresowe szamanie

Mi się nareszcie udało znaleźć żyto przy lesie... Ale jest wyżera!