Dziękuję
Mam jeszcze jedno zdjęcie - ze swoją współlokatorką. Ukradłabym dwie, ale nie mam miejsca w klatce.
Jejku jak mi się podobają te czerwone oczy od flasha w aparacie
Szkoda, ze tak jej nie zostanie hehe.
Holly po prawej
Jest taka grubiutka, że mmmm... To jest to co lubię najbardziej! Chyba, że tylko na zdjęciu
Byłam w weekend teściowej i zajrzałam do Lusi w ogródku za domem. Leży sobie tak spokojnie i cichutko...
Tutaj Busia i Lusia jak były jeszcze siurami, a poniżej mała Amiszka z Manią. Z tej czwórki została tylko Ami...
Tak bardzo mi ich brakuje.
Mam wrażenie, ze jak pójdę dziś do domu, to będą tam na mnie czekały.