CAVIARNIA

w końcu go zobaczyłem więc fotki musiałem zrobić

jeszcze obobczył !!! brawo uznane za swoje teryorium

Ciężko określić czy to jego, Katana leżał w obu, na szczęście chłopcy na szczęście nie biją się który gdzie śpi.

Kapcioch mamy taki sam Lusia wprost przepada i wyleguje się z upodobaniem.

Obaj używają, choć często bywa że Katana śpi w zielonej jamce a Samuraj wtulony w tą jamke. Co proś to obyczaj.

chłopcy od rana ganiają się jak szaleni, nawet pełna miska jedzenia nie uspokoiła ich. Żona włączyła sound n grace, chłopcy poszli spać zachowują się jak moja córka, sound n grace i Michael Jackson dla nich to kołysanki

Co tu tak cicho? Świnie zjadły Dużych?

Duży nie ma czasu pisać, z fotkami też w tyle. Chłopcy raczej zdrowi, znów zaczęli piszczeć o żarcie, co zabawniejsze przy mnie piszczą o żarcie przy tym tłukąc się, przy TŻ wiszą na kratkach, prawie jak nietoperze.

wiszą jak nietoperze

A żeby zaskoczyć wszystkich, Katana jest wojowniczym miziakiem, Samuraj za to wojowniczym uciekinierem. Raczej się to już nie zmieni, Katany lepiej nie wkurzać bo gryzie nie ostrzegając, ale jest cierpliwy, za to Samuraj ugryzie ostrzegawczo i ucieka nawet na pionowe oparcia.