CAVIARNIA

To wsumie razem 3,5 kg CC i 1,35 kg JR-u

Halfik na zdjęciu słodki jak aniołek

Ja to szybka jestem. Szukałam wątku i się dopiero zorientowałam, że tytuł na bardziej "damski" zmieniłaś. Halfik słodziak.

Ja z dry beda byłam zadowolona do pierwszego prania... Później wszystkie się niszczyły i siuśki nie spływały pod dry bed a świnie były całe mokre Po kilku zrezygnowałam bo szkoda mi było kasy żeby po tygodniu go wyrzucać...Na różne sposoby był prany, raz był wyczesywany, raz nie i za każdym razem było to samo. Ja bym Ci radziła kupić na razie mniejszy i tańszy i zobaczysz jak to Was się sprawdzi.

My jesteśmy od początku na pellecie + mata + kocyki polarowe i super się sprawdza - niestety matę sama z lubością wcinały..

Hm..To raczej zostanę przy matach

Jeśli nie wcinają Ci to jest super - bo codziennie tylko zmiatasz i wygarniasz tam gdzie mokro spod spodu i co jakiś czas np. tydzień wymieniasz żwirek.. Ja raz w tygodniu wszystkie kocyki ale zmieniam codziennie tam gdzie mokro.. no i oczywiście przenoszę - góry ale - bobkowe i do kosza..

Eee...To ja żwirek mokry co 2 dni wywalam
Marzy mi się nowa klatka dla nich

Chocolate Monster pisze:Eee...To ja żwirek mokry co 2 dni wywalam
Marzy mi się nowa klatka dla nich

ja zależy - bo są miejsca prawie przez nie nie używane - może dlatego, ze mają dwa x 120 połączone ale ja też chciałabym większą..bo i to wydaje mi się mało dla nich . Co prawda u nas mają wybieg, ale wychodzą tylko wtedy gdy JA JE WYJMĘ - i postawię na wybiegu i zamknę klatkę..SAME NIE RACZĄ

Ja mogłabym chłopcom zostawić na tydzień otwartą klatke i żaden by się nawet nie wychylił