Moja Yumka , to wycofana panienka , po wielu nieciekawycy i trudnych przejściach . początki miałyśmy ciężkie , teraz jest dużo lepiej . i masz rację , ta minka oznacza niepewność , nieufność i niezdecydowanie : zwiewać już , czy poczekać trochę ? Mojej zdarza już się ,że poczeka i da się pogłaskać delikatnie . Twoje rudaski i tak mają lepiej , są dwie . Yumka boi się innych świnek i dosłownie rzuca nimi ( bierze za kark ) , ale jeszcze nikomu nie zrobiła krzywdy . one chyba nauczyły się , że ją traktuje się inaczej ...Dodam , że jest dużo większa ,bo CUY .
Ja mam cały czas nadzieję , że w końcu trafię na kumpelę dla niej .
Ze mną już relacje lepsze , nigdy mnie nie ciapnęła i cormaz częściej nie ucieka , tylko po chwili da się dotknąć
Niektórym potrzeba więcej czasu , ale warto czekać

dla każdej i jeżyka
No , ale się rozpisałam
