CAVIARNIA

A jak Guciowe samopoczucie?

Myślę, że dobrze . Z kolegą są na razie przez kratki, bo cykali na siebie, a Guciowi teraz spokój potrzebny, a nie przeganianie. Mi jest łatwiej obserwować czy i ile je, i czy są bobki. Wyleguje się w swoich ulubionych miejscach, barłoży w sianie, sporo siedzi przy misce. Na pewno mu dobrze u siebie . Pomału przybiera na wadze.
Tylko podawania leków nie lubi. Nie smakuje mu też Herbi Care Plus( a wcześniej smakowało), pewnie w MV czymś innym był dokarmiany.

U mnie dostawal samorobke z VL crispy pellets plus platki owsiane plus siie plus kozieradka i calkiem miezle zjadal.

Guciowi widać służy powrót do swoich bliskich , oby tak dalej

Dr Kasia jest wspaniała. Dziś zadzwoniła i pytała zdrowie chorowitka.
A Gucio dobrze się czuje. przed południem miał prawie 1300g (bez dokarmiania), niestety wieczorem znowu 1280. Trochę mniej, ale budujemy masę.
Są momenty, kiedy zachowuje się jak zupełnie zdrowa świnka. Dziś bawił się swoim legowiskiem, a nie robił tego już wiele miesięcy. Troszkę udało mi się nagrać
https://www.youtube.com/watch?v=fyfJKPoPOFY

W stadzie małe zmiany.
Biszkopta udało mi się (chyba) połączyć z Tedziem i Kubusiem. Mieszkają sobie we trzech.
Tedzio, który cierpi na zmiany zwyrodnieniowe kręgosłupa i mało się ruszał ostatnio- odzyskał sens życia. Gania Biszkopta, turkocze i na każdym kroku mu przypomina, kto rządzi w tej klatce . Ale ogólnie jest na razie nieźle i mam nadzieję, że tak zostanie.

A jednak Biszkopcik gratuluję świetnego domku!

Faktycznie zdrowo legowiskiem rzuca - wspaniale po prostu.

Biszkopcikowi też się udało.

Rozkosznie bawi się legowiskiem! Aż musiałam obejrzeć filmik 2x
To czadowo, że połączyłaś trójcę razem! Brawo

No to pokażę Ci jeszcze filmik archiwalny, sprzed 2,5roku (jeszcze z biednym Cezarkiem).
Zobacz, jakie sztuki Gucio wyprawiał https://www.youtube.com/watch?v=w-SznUD ... 0wqeWmCVIw

Ale agent , do Julinka go - niech się na cyrkowca uczy .