CAVIARNIA

Super. Miała z dojścia bocznego, pięknie to wygląda, dwa małe nacięcia. Nie musi nawet chodzić w kołnierzu.

Adrenalina ewidentnie nie dogaduje się z samiczkami. Sprawdziłam.
Szuka, więc męża. Już gotowa do adopcji, wygojona, kontaktowa i uwielbia wybiegi i człowieka.

Adrenalina w domu. Trwa łączenie z samcem. Jest dość obiecująco. Z tym samcem nie dogadał się Decybel, który teraz jest u mnie i odczekuje 6 tygodni po kastracji.

Trzymamy kciuki za małżeństwo!

Dogadali się?

martuś pisze:Dogadali się?

Dogadali się.
Były tarcia, lekka panika opiekunki, ale świnie dały radę

Noooo Adrenalina to ma charakterek więc nie dziwię się właścicielce, że panikowała Dobrze, że w końcu udało się ją połączyć z jakąś świnką

Adrenalina ponownie wróciła z adopcji tym razem z samcem do którego była adoptowana.
Dom stały jakoś nie poczuwał się do tego, aby wspomnieć o alergii na świnki, która dawała objawy już przy jednej śwince... Przykre, bo takie "przerzucanie świnki" co parę miesięcy nie daje jej żadnej stabilizacji.... a morale dt spadają Jak zwykle w takiej sytuacji szkoda świnki...
Adrenalina ma rezerwację i pojedzie do domu gdzie Kasztanek od Anety914 się nie dogadał...oby to już był ten dom na zawsze

Oby!

Adrenalina trafiła do kolejnego, już 3ciego domu...i mam głęboką nadzieję, że to jej ostatni dom..taki na zawsze.
Trwa obiecujące łączenie z nowym mężem, Hugon zostanie rasowym pantoflarzem, bo żonka wprowadziła się do niego pełną gębą wraz z humorami