CAVIARNIA

Czy coś wiadomo, co u dziewczynek? Trochę czasu minęło, wnioskuję, że żyją sobie spokojnie i szczęśliwie!(?) Kciuczki zasylamy!

Rzeczywiście... wieki nie pisałam
U dziewczyn zupełnie nic się nie dzieje. Żyją sobie zgodnie, wygodnie i całkiem bezproblemowo.
Były pojedyncze zapytania, ale kontakt błyskawicznie się urywał po pytaniu, czy wątek został przeczytany i czy potencjalny domek wie o nosicielstwie ec.
Ech.. Ja już straciłam nadzieję, że ktoś wybierze właśnie je. Są piękne i zgodne. I naprawdę kochane. Tylko co z tego, kiedy każdy woli świnki małe i zdrowe. One już dawno nie są małe, do tego nie do końca zdrowe. Chyba im przyjdzie całe życie spędzić w DT, na tym niespełna metrze kwadratowym..

A ja lubię właśnie " takie" świnki! Jestem wdzięczna przeczuciu, które kazało mi wybrać moje! Gdyby tylko można je było razem połączyć....Ale wierzę, ze dziewczyny znajdą swoje szczęście! Choć może już je znalazły...Kto by się nimi lepiej opiekował?Ściskamy mocno!

A jednak:

Amberka i Hozi rezerwacja dla LilithJa z ok. Kołobrzegu

Długo czekały, ale się w końcu doczekały

Ale cudownie

Fantastyczna wiadomość

Amberka i Hozi wyruszyły dziś w pierwszy etap podróży do swojego domku. Właśnie mają "międzylądowanie" u Ewy i Michała
Amberka wyluzowana, jakby była u siebie, Hozi po swojemu bardziej nieśmiała. Ale się rozkręci, potrzebuje po prostu więcej czasu

Gdzie dziewczynki jadą?

Zamieszkają w okolicy Kołobrzegu
Czeka świetny domek i osamotniony Patryk (kastrat of course)