
Kawa z Krówką + Malutka
Moderator: silje
- Ewa i Michał
- Prezes SPŚM
- Posty: 1866
- Rejestracja: 23 maja 2016, 20:42
- Miejscowość: Gdynia
- Kontakt:
Re: Kawa z Krówką + Malutka
Słodka malutka 

Teoś,Rogerek,Jędrzejek,Bobiczko,Toficzek,Kubuś,Batmanek,Klusia,Chojraczek,Leoś,Liluś,Majeczka,Gajuszek,Misia,Batonik,Sherlock,Splinterek,Rodzyś,Fila,Pyrka,Klusek,Watson,Kartofel,Ziemniaczek,Piratka,Uszatek,Szaruś,Rakieta,Florka 

Re: Kawa z Krówką + Malutka
Czy orientujecie się jaki spadek wagi powinien mnie zaniepokoić...zważyłam dziewczyny i Krówka ładnie przybiera natomiast Kawa schudła w stosunku do zeszłego tygodnia o 15g...nie wiem czy to duzo czy mało...czy mam sie martwic ? Teraz jest taki upał..może to przez to
- martuś
- Posty: 10207
- Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
- Miejscowość: Złocieniec
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: Kawa z Krówką + Malutka
Jeśli zachowuje się normalnie, je, pije, nie ma biegunki to na razie obserwacja i kontrola wagi.
- Bulletproof
- Posty: 1225
- Rejestracja: 02 mar 2014, 20:21
- Miejscowość: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Kawa z Krówką + Malutka
Gabrysia jaka słodka
O wadze Kawy już pisałam, na razie nie ma powodu do obaw

O wadze Kawy już pisałam, na razie nie ma powodu do obaw

Re: Kawa z Krówką + Malutka
https://imgur.com/a/MRkNRko
Dziewczyny w czasie śniadania.Gabrysia waży 490 g. Dzisiaj jedziemy do dr Marceli,Karola mniej je i robi miększe bobki, wolę dmuchać na zimne.
Dziewczyny w czasie śniadania.Gabrysia waży 490 g. Dzisiaj jedziemy do dr Marceli,Karola mniej je i robi miększe bobki, wolę dmuchać na zimne.
Re: Kawa z Krówką + Malutka
Po wizycie u lekarza-Gabrysia wszystko dobrze,okaz zdrowia,a Karola-antybiotyk-zapalenie płuc.Podróż w transporterze zniosły całkiem spokojnie,nawet traktorów nie było słychać tak często 

- Bulletproof
- Posty: 1225
- Rejestracja: 02 mar 2014, 20:21
- Miejscowość: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Kawa z Krówką + Malutka
Moje dziewczyny mają sie dobrze..Kawcia znowu zaczęła przybierać.. myślę że mniej jadła przez upały... najwiecej radości przynoszą nam wieczorami..regularnie po zachodzie słońca rozpoczynają intensywny popcorning... aż cała klatka sie trzęsie
Trochę brakuje nam z ich strony interakcji z człowiekiem ...mój mąż mówi że nic od nas nie chcą...nie wymuszają jedzenia kwikiem i póki co poza gruchaniem żadnych innych odgłosów
Ale jak na 3tygodnie z nami jest nieźle.
Trochę brakuje nam z ich strony interakcji z człowiekiem ...mój mąż mówi że nic od nas nie chcą...nie wymuszają jedzenia kwikiem i póki co poza gruchaniem żadnych innych odgłosów
Ale jak na 3tygodnie z nami jest nieźle.
- Bulletproof
- Posty: 1225
- Rejestracja: 02 mar 2014, 20:21
- Miejscowość: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Kawa z Krówką + Malutka
To chyba dobrze, że nic nie chcą?
Kwik na jedzenie jest odruchem warunkowym, muszą coś skojarzyć z jedzeniem, dźwięk, zapach, żeby zaczęły krzyczeć, Cieszcie się, że jeszcze nie kwiczą
U mnie kwiczały, bo moje są nauczone, a Kawa z Krówką po prostu im wtórowały

Kwik na jedzenie jest odruchem warunkowym, muszą coś skojarzyć z jedzeniem, dźwięk, zapach, żeby zaczęły krzyczeć, Cieszcie się, że jeszcze nie kwiczą

U mnie kwiczały, bo moje są nauczone, a Kawa z Krówką po prostu im wtórowały