Strona 6 z 8

Re: Pulpecjusz I Wspaniały i Król Julian

: 29 maja 2017, 10:03
autor: sosnowa
Doskonale rozumiem, co masz na myśli. Niestety. :pocieszacz:

Re: Pulpecjusz I Wspaniały i Król Julian

: 24 lut 2018, 13:17
autor: Pulpecja
Dzisiaj mija rok, odkąd nie ma ze mną Pulpecika. Mojego słodkiego, najpiękniejszego, najkochańszego prosiaczka. Czasami wydaje mi się, że to było przed wiekami, a czasami, że raptem wczoraj przyciągał sobie miskę zębami, by miał do niej lepszy dostęp od pozostałych prośków. Kiedy zmiatam bobki w klatce, dziwię się, że Pulpet nie popkornuje obok zmiotki lub na półeczce - tak zabawnie wtedy wyglądał, gdy jego tłusty zadek prawie nie odrywał się od podłoża, tylko trząsł się śmiesznie.
Razem z nim umarła we mnie (wcale nie mała) cząstka. Głupio mi, że nie potrafię tak kochać innych moich świnek. Ale on był jedyny, niepowtarzalny i to nie ważne, że nie był aniołem. Był Pulpecjuszem.

Re: Pulpecjusz I Wspaniały i Król Julian

: 24 lut 2018, 13:23
autor: Miłasia
Wiem co czujesz, ja mam tak samo :( .
Czas tak szybko upływa :sadness: , dla Pulpecjusza :candle:

Re: Pulpecjusz I Wspaniały i Król Julian

: 26 lut 2018, 9:46
autor: martuś
Pulpecjo doskonale Cię rozumiem :sadness: :pocieszacz: Za niecały miesiąc też będę obchodziła smutną rocznicę... I tak samo jak u Ciebie - Nala była jedyna i wyjątkowa. Tak samo jak Ty - kocham moje dwie pozostałe dziewczyny ale z Nalą dzieliła nas wyjątkowa więź...

Dla Pulpecika :swieca:

Re: Pulpecjusz I Wspaniały i Król Julian

: 08 lis 2018, 14:50
autor: Pulpecja
Już ponad dwa tygodnie temu - 22 października przed 10 rano odszedł Diego.

Obrazek

Razem z nim odeszła cała epoka, teraz już wszyscy moi Królowie są za tęczowym mostem i choć w domu są trzy prosiaki, to już nie to samo...

Diego w lipcu obchodził 6. urodziny. Do końca był sprawny i wesoły. W sobotę zauważyłam, że siedzi odwrócony tyłem do świata. W niedzielę musiałam go dokarmiać. W poniedziałek nie chciał już jeść. Zmarł na moich kolanach nie doczekawszy wizyty u weta. Myślę, że tak nawet lepiej. Leżał sobie pod kocykiem, głaskany przeze mnie, a jego serduszko biło coraz ciszej, nawet nie wiem, kiedy przestało...
Żegnaj moja kruszynko
Obrazek

Re: Pulpecjusz I Wspaniały, Król Julian i Diego

: 08 lis 2018, 17:11
autor: Afi
Bardzo mi przykro :( :candle:

Re: Pulpecjusz I Wspaniały, Król Julian i Diego

: 08 lis 2018, 17:14
autor: Destiny
Współczuję...
:candle:

Re: Pulpecjusz I Wspaniały, Król Julian i Diego

: 08 lis 2018, 17:18
autor: martuś
Pulpecjo przykro mi :sadness: :pocieszacz: Dobrze, że byłaś z nim do końca.
Dla Diegusia :candle:

Re: Pulpecjusz I Wspaniały, Król Julian i Diego

: 08 lis 2018, 17:31
autor: sosnowa
Dieguniu kochany, dlaczego zawsze odchodzicie od Pulpecji wtedy, kiedy ode mnie odchodzą moi kochani. :cry:
U mnie też koniec epoki bez Wiedźminka.
Tak mi strasznie przykro, jestem z Tobą!
I ryczę, bo on był mi okropnie bliski zawsze.

Re: Pulpecjusz I Wspaniały, Król Julian i Diego

: 08 lis 2018, 23:30
autor: porcella
Och, Diego!
Bardzo współczuję!
:candle: