Strona 6 z 69

Re: Malibu, Tequilla i mała owieczka ♥

: 28 wrz 2016, 19:10
autor: Bulletproof
Jak ja bardzo nie potrafię podejmować decyzji :glowawmur:
Jak już się zadomowi to spróbuję coś zrobić z tym futerkiem, jakieś rady od właścicielki białej świnki? :szczerbaty:

Re: Malibu, Tequilla i mała owieczka ♥

: 28 wrz 2016, 19:11
autor: Dzima
Obcinasz na doopie i jako tako wygląda :szczerbaty:

Re: Malibu, Tequilla i mała owieczka ♥

: 28 wrz 2016, 19:13
autor: loriain
Ja miałam problem z imieniem dla Pchły, a ze skacze ja Pchła to nią została.

Nic Ci na brzuszek nie poradzę, mam j poprzedni Bob był notorycznie żółty od siurow. Nawet szare mydło nie dawało rady :idontknow:

Re: Malibu, Tequilla i mała owieczka ♥

: 28 wrz 2016, 19:40
autor: Bulletproof
Sama się w to wpakowałam... :szczerbaty:
Dziś przypada dzień obcinania pazurków Buńce i trochę przeszkadzały mi jej włosy:

Obrazek
Obrazek

:lol:

Mama stwierdziła że Owieczka wygląda jak Chmurka i mówi żebym nazwała ją Cumulonimbus :lol: W skrócie Busia. Chyba się nie przyjmie :D

Re: Malibu, Tequilla i mała owieczka ♥

: 28 wrz 2016, 19:57
autor: loriain
Twarzowa kokardka :102:

Re: Malibu, Tequilla i mała owieczka ♥

: 28 wrz 2016, 20:21
autor: maleńka
Miałam kiedyś białą długowłosą świnkę. Długo to ona biała nie była... Osikane to miała czasem nawet plecy :szczerbaty:

Re: Malibu, Tequilla i mała owieczka ♥ problemy..

: 29 wrz 2016, 17:47
autor: Bulletproof
Mała jest ciągle obrażona od wczoraj, aż moja mama przyszła spytać czy nie jest chora.. w sumie to jakaś bardzo energiczna nie jest, wychodzi z norki, je, pije, ale nie biega i nie kombinuje jak myślałam.. :? No i załatwia się. No właśnie, załatwia się bardzo dużo. Wzięłam ją na kolanka, tak, że miałam przerwę miedzy nogami. Coś tam stukało, ale myślałam że to dziewczynki moje. Jak ją odłożyłam, bo już ciągle się wierciła i ogólnie bardzo nie chciała być trzymana to patrzę, a tam :o
17 (!) bobków. Trzymałam ją może z 4 minuty...

To raczej normalne nie jest, ktoś się z tym spotkał wcześniej?
Trawę je niechętnie, ale ogórka czy karmę wżera. Nie takim tempem jak Moje Prosie ale jednak... Eh, a jutro ma być łączenie..

Re: Malibu, Tequilla i mała owieczka ♥ problemy..

: 29 wrz 2016, 18:40
autor: loriain
Moje tez potrafią w krótkim czasie taka serię strzelić. A bobki są w porządku? Może jeszcze potrzebuje czasu na to żeby się rozbrykac. To dopiero parę dni jak jest u Ciebie.

Re: Malibu, Tequilla i mała owieczka ♥ problemy..

: 29 wrz 2016, 19:26
autor: lubię
Nie ilość a jakość ma znaczenie... :mrgreen: Dopóki boby są ładne, to jest w porządku. Mój Rudzielec też ma taki zwyczaj, że jak się go bierze na kolana, to po chwili wysypuje z siebie taką ilość bobków, jakby je specjalnie na tą okazję trzymał :szczerbaty:

Re: Malibu, Tequilla i mała owieczka ♥ problemy..

: 29 wrz 2016, 19:37
autor: loriain
Bo one tak mają :laugh: Elmo juz w drodze na fotel zaczyna produkcję :lol: