Strona 6 z 44

Re: Nolducha z Agresywnych Agutów i Princessa Fragola

: 15 lis 2015, 11:38
autor: Inoue
są najnormalniejsze w swiecie, po prostu rozrywkowe bardzo :laugh:

Re: Nolducha z Agresywnych Agutów i Princessa Fragola

: 15 lis 2015, 12:02
autor: Asita
Haha :lol: do Mikołaja jeszcze trochę :lol:
My nie mamy telewizji, ale kiedyś oglądamy film (jak Żuruś był jeszcze malutki i sam) i w filmie dzwoni telefon. A Żurek robi: brrrrrrr. To my film cofamy i jeszcze raz. A Żurek znowu: brrrr. To M. jeszcze raz cofa i Żurek znowu: brrrrr. I M jeszcze raz cofa...to już go w łeb walnęłam, bo przesadził.... :laugh:

Re: Nolducha z Agresywnych Agutów i Princessa Fragola

: 15 lis 2015, 12:35
autor: Emi
One maja Mikołajki co dzień jak tylko otwiera się magiczna machina w kuchni zwana Lodówką to już jest larum na pół bloku :laugh:
Ale najlepsze jaja to były w pierwszą noc jak Fragola przyszła do Nas . Ćwierkała w nocy jak stado kanarków a sąsiadka do mnie rano w windzie z tekstem " kupiła sobie Pani ptaszka bo tak pięknie śpiewa " :laugh: Chciałam jej odpowiedzieć że tak bardzo lubi jeść siano i ogórka a do tego robi bobkami :laugh:

Re: Nolducha z Agresywnych Agutów i Princessa Fragola

: 15 lis 2015, 19:45
autor: Asita
I jeszcze trzeba napomknąć, że te bobki zjada :laugh:

Re: Nolducha z Agresywnych Agutów i Princessa Fragola

: 15 lis 2015, 20:48
autor: dortezka
Asita pisze:I jeszcze trzeba napomknąć, że te bobki zjada :laugh:
:rotfl: by się sąsiadka zdziwiła.. i spytała, co to za ptaszek.. byś musiała Emi wymyślić nową rasę :lol:

z tym brrr to moje dziewczynki tak robią jak Małż sobie pazury obcina.. co pazur, to one brrrr.. i uciekają :shock: a ja krzyczę na niego że straszy moje maleństwa :szczerbaty:

Re: Nolducha z Agresywnych Agutów i Princessa Fragola

: 15 lis 2015, 22:38
autor: katiusha
:rotfl: :rotfl: Moje robią brrrrrrr, ja TŻ morduje tłuczkiem schab na schabowe :nie_powiem:

Re: Nolducha z Agresywnych Agutów i Princessa Fragola

: 15 lis 2015, 22:41
autor: Asita
Fuj Dortezka, to obrzydliwe..... :rotfl:
Kati, to Wasz schab jeszcze żyje, jak go do domu przynosicie?? :laugh:

Re: Nolducha z Agresywnych Agutów i Princessa Fragola

: 15 lis 2015, 22:45
autor: katiusha
:lol: W sumie nie, ale TŻ tak zapamiętale wali, jakby faktycznie chciał dobić.. :shock: Zawsze wtedy krzyczę: "Przestań go mordować!!!" :102:

Re: Nolducha z Agresywnych Agutów i Princessa Fragola

: 16 lis 2015, 15:14
autor: Emi
katiusha Moje na tłuczek maja typowy wielki "zlew" ziewają sobie nawet :laugh: Moje Brrr Bryyy robią jak ktoś kichnie albo jak w Niedziele dzwony dzwonią w kościele :laugh: Chyba to ateistki :meeting:

Re: Nolducha z Agresywnych Agutów i Princessa Fragola

: 17 lis 2015, 8:52
autor: dortezka
u mnie w sumie na takie dźwięki też zawsze uciekają i robią brrr wszystkie.. oprócz Pigi. Jej nic nie rusza, no chyba, że biegnąc któraś się z nią zderzy :lol: A czołówki też się zdarzają :laugh: