Strona 6 z 57

Re: Bydgoskie arystokratki: Gburia-Furia i Fanaberia

: 18 paź 2015, 23:11
autor: Bajlandia
W sumie brzmi całkiem prosto, plan idealny :D Póki co nie planuję doświniania, ale skoro klatkę mam przystosowaną na 3 świnki... no to kiedyś musi to nastąpić :lol: ale jeszcze trochę, niech się wszyscy oswoją, że są w ogóle dwa prosiaki ;)

Re: Bydgoskie arystokratki: Gburia-Furia i Fanaberia

: 19 paź 2015, 19:59
autor: Harvejowa
Ada nie mów takich rzeczy, bo moja klatka jest przystosowana do 12 świnek :laugh:

Re: Bydgoskie arystokratki: Gburia-Furia i Fanaberia

: 21 paź 2015, 20:47
autor: Bajlandia
Oj tam, oj tam. Cztery, a dwanaście... co to za różnica :meeting:

Witamy, witamy, o zdrowie pytamy!
Wczoraj doszła do mnie przesyłeczka z bazarku stowarzyszeniowego: magnes na lodówkę, magnes na samochód i książeczki zdrowia świnek morskich (gratisowo nawet mały kalendarzyk na 2016 rok :D ).
Wypisując książeczkę ustaliłam też przybliżone daty urodzin arystokratek:
Fanaberia na sierpień miała około 8 miesięcy więc urodziny ustaliłam jej... w moje urodziny :lol: czyli będziemy świętować jeszcze w tym roku w grudniu!
Gburia-Furia na sierpień miała coś około 1-1,5 roku. Założyłam mniej więcej pośrodku celując w czerwiec i datę rocznicy związku z moim A. :love: Takie ładne daty.

Mam jeszcze takie dwa pytanka:
1) Może ktoś się zna i podpowie w typie jakich ras są moje świnki? Fanaberia to chyba typ peruwianki?? A Gburia?
2) Ma ktoś ten magnes na samochód? Trzyma się? TŻ się boi że mi ukradną, ale kurcze... no po co komu taki magnesik, a jeśli przyczepi do swojego samochodu... to też dobrze, na zdrowie, ważne że propagować będzie stowarzyszenie^^

Na koniec Fanaberia zaprezentuje wam nowoczesne, wybiegowo-tunelowe zastosowanie hamaczka:
Na zdjęciu
Obrazek

oraz w filmiku: https://www.youtube.com/watch?v=y40DAu5 ... FFH_W1v7Qq <- nie umiem skracać linków, da się jakoś zrobić hiperłącze? Za dzieciaka jak się blog prowadziło to umiałam, teraz już nie pamiętam :redface:

Re: Bydgoskie arystokratki: Gburia-Furia i Fanaberia

: 21 paź 2015, 21:04
autor: Asita
Więc Gburia to świnka pierzynka.... :lol:

Re: Bydgoskie arystokratki: Gburia-Furia i Fanaberia

: 21 paź 2015, 21:10
autor: Bajlandia
Asita pisze:Więc Gburia to świnka pierzynka.... :lol:
:lol: no tak, mogę tak wpisać :D w sumie to zawsze ładniej niż świnka peruka :lol: bo dziś już kolejna osoba stwierdziła, że wygląda jak peruka :laugh:

Re: Bydgoskie arystokratki: Gburia-Furia i Fanaberia

: 21 paź 2015, 21:15
autor: Harvejowa
Gburia jak dla mnie to Merino
Za to Fanaberia to pierun w mietłę strzelił :szczerbaty:

Re: Bydgoskie arystokratki: Gburia-Furia i Fanaberia

: 21 paź 2015, 21:18
autor: Asita
Peruka!?!? Neva eva, pierwsze co, to pierzynka mi się nasuwa :102: Magnesu nie miałam. Ja też, nie znajac dni urodzeń moich frędzli, tylko miesiące, ustaliłam im na urodziny mojej mamy i mamy M :szczerbaty:
Pierun w mietłe strzelił....hm...nie czytałam o takim gatunku :laugh:

Re: Bydgoskie arystokratki: Gburia-Furia i Fanaberia

: 21 paź 2015, 23:56
autor: kimera
Może ktoś się zna i podpowie w typie jakich ras są moje świnki? Fanaberia to chyba typ peruwianki?? A Gburia?
Gburia jest prawie rasowym tekselem, prześlicznym zresztą.

Re: Bydgoskie arystokratki: Gburia-Furia i Fanaberia

: 22 paź 2015, 7:12
autor: katiusha
Jak pomarańczowo! :102: Laseczki obadały teren - ciekawskie jaja :szczerbaty:

Re: Bydgoskie arystokratki: Gburia-Furia i Fanaberia

: 23 paź 2015, 11:06
autor: Bajlandia
Asita pisze:Więc Gburia to świnka pierzynka...
Harvejowa pisze:Za to Fanaberia to pierun w mietłę strzelił
:laugh: No nie! Co jedna to lepsza! :lol: Chociaż w sumie to nawet nie źle by wyglądało w tej książeczce zdrowia... nie tam jakaś oklepana peruwianka :szczerbaty:
kimera pisze:Gburia jest prawie rasowym tekselem, prześlicznym zresztą.
Dziękujemy za komplement! Też obstawiałam merino, jak Harvejowa, ale możliwe, że teksel... chyba tylko rozczesany, bo ona ma bardziej fale niż loczki :love:
katiusha pisze:Laseczki obadały teren - ciekawskie jaja
Oj tak, ciekawskie jaja to one są, każda maleńka zmiana i trzeba obchód od nowa robić :lol: nawet jak wieczorem gaszę nocną lampkę do spania, to już słyszę "trytytytyty" i maszerowanie po klatce. Szkoda tylko, że do człowieka takie ciekawskie nie są...