Strona 6 z 99

Re: Amala i Aloki - małe słoneczka

: 21 mar 2015, 0:21
autor: Marzena
Służką to ja będę jak to załapią. Na razie nie piszczą, gdy przychodzę z zakupów. Jest cisza.
Ale za to na kolankach są bardzo grzeczne.
Dziś był wybieg. Spotkanie z jeżem się nie udało bo one ukryły się w transporterku a on nie umiał tam wejść.
Wybieg:
Obrazek
Transporter z dziewczynami. Same tam weszły. :)
Obrazek
I w środku siedzą jak trusie.
Obrazek
A jeżyk zwiedził ich domek. Bardzo mu się podobał.
Obrazek
I po zmianie wystroju klatki.
Obrazek
Znowu panuje róż.
Jolu czy na wybiegu oprócz prosiaczków znalazłaś coś Ci znanego. Podpowiem, że to jest biało czarne. :jupi:

Re: Amala i Aloki - małe słoneczka

: 21 mar 2015, 7:48
autor: jolka
o dobre, myslałam, ze w nocy podkradłaś mi pingwina :laugh: ,, ale nie mój siedzi :mrgreen:
piękności rosną. A ważysz je Marzenko? Ciekawa jestem jak teraz to wyglada u nich.

Re: Amala i Aloki - małe słoneczka

: 21 mar 2015, 9:47
autor: katiusha
Hahaha! Ja tez widzę coś znajomego! :102: :ok:
Piękny wybieg i kolczasty gość :love:
Dziewczyny tak Cię czarują tą nieśmiałością, aby okręcić Cię wokół pazurka do reszty :laugh:

Re: Amala i Aloki - małe słoneczka

: 21 mar 2015, 11:06
autor: martuś
Moje też tak okupowały transporter dopóki nie dorobiłam się kota :roll: Teraz jak postawię transporter to kot leci żeby tylko go zająć przed dziewczynami :szczerbaty:

Re: Amala i Aloki - małe słoneczka

: 21 mar 2015, 11:42
autor: Marzena
Jolu jeszcze ich nie ważyłam, bo nie mam wagi. Ale już ją kupiłam i czekam na dostawę. Także sprawdzę ile ważą jak to tylko będzie możliwe.
Spodobał mi się twój pingwin a u mnie będzie miał zastosowanie, bo jeż czasem potrzebuje być podgrzany. To samo może dotyczyć dziewczyn i mnie. To jest pingwinek rodzinny. :)
Ja też myślę, że one kombinują jakby mnie tu przerobić. Te oczka słodkie i minki robią swoje. To takie dwie czarusie.
Zastanawia mnie ich usposobienie. Amala na wybiegu rządzi. Pierwsza sprawdza otoczenie, pierwsza podeszła do jeża a na kolankach próbuje schować głowę pod moją ręką albo włożyć ją pod Aloki. Dopiero po chwili się uspokaja. To tak jakby była bardzo nieśmiała i strachliwa. Coś mi się nie zgadza. Już wiem. Być może ona tylko w kontaktach z człowiekiem jest taka nieśmiała.
Transporterek się spodobał od pierwszej chwili. Narobiły w niego co się dało. Wreszcie mogły razem obok siebie siedzieć z dużą swobodą.
Jestem bardzo zadowolona z drybedu. Szybko można zebrać bobki i końcówki jedzonka. Dzięki temu jest naprawdę czysto i nie jest mokro. Jedynie upiorne dla mnie jest wyczesywanie sianka i pranie, bo namoczona tkanina jest bardzo ciężka a ja piorę ręcznie. Kupiłam też matę łazienkową, którą stosuje na wybieg. Ale co tam sprzątanie.
Dziewczyny są cudne i naprawdę bardzo grzeczne. Aż żal, że nie mogę mieć większej klatki. Dzięki Jolu, że mnie namówiłaś na większą. To było trafne. Uwielbiam patrzeć jak podskakują radośnie. :yahoo:

Re: Amala i Aloki - małe słoneczka

: 21 mar 2015, 21:18
autor: katiusha
Dry bed ma swoje plusy i minusy ( usuwanie resztek siana :? ) Ja tam się nie porywam na ręcznie pranie. Odkurzam drybed po wyjęciu( odkurzacz bezworkowy kupiłam i to co naodkurzałam po prostu wyrzucam z pojemnika do śmieci - rewela. Bobki też nim odkurzam z klatki i resztki jedzenia) i fiuuu do pralki! Tyle już prań zrobiłam i pralka daje radę. Tylko filtr częściej wykręcam i oczyszczam. Od czasu do czasu biorę jeszcze wyprane dry bedy i trzepaczkę i traktuje je jak dywan.

Re: Amala i Aloki - małe słoneczka

: 22 mar 2015, 14:12
autor: Marzena
A jak duży jest ten odkurzacz? To taki normalny czy mniejszy. Mogłabyś podać markę, bo muszę coś takiego kupić.
I czy pierzesz dry bed luzem czy w poszewce? Ja chyba też się oduczę prać ręcznie. :)

Dzięki wielkie. Chyba kupię sobie taki sam. :buzki:

Re: Amala i Aloki - małe słoneczka

: 22 mar 2015, 14:53
autor: katiusha
Dokładnie taki: http://allegro.pl/supercena-odkurzacz-b ... 46129.html Też kupiłam powystawowy i jest świetny. A dry beda piorę bez poszewki. Tez już się zastanawiałam nad wsadzeniem go do jakiejś starej na kołdrę :think:

Re: Amala i Aloki - małe słoneczka

: 22 mar 2015, 21:12
autor: Marzena
A o to zwiedzające prośki. Dziewczyny oglądały moje łóżko i co tam fajnego można znależć.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Troszkę były zagubione. Jak zwykle Amala ruszyła do przodu, żeby wszystko obejrzeć a Aloki ... wolała wrócić do mnie. :buzki: :świnka1: :świnka2:

Re: Amala i Aloki - małe słoneczka

: 22 mar 2015, 21:13
autor: jolka
moje słoneczka :buzki: oj jak dobrze , ze mogę je ogladac choc na zdjęciach tu :love: