CAVIARNIA

I pewnie jeszcze sik do miseczki?

Nawet kulturalnie się zachowuje, aczkolwiek ostatnio mnie obsikała dość obficie podczas dokarmiania

Zobaczcie, jaki piękny banner zrobiła Panna Fiu Fiu!

Prunelka ma się dobrze, poza tym, że mało przybiera na wadze. Ale dzisiaj jak ją brałam na wpuszczanie kropli, to nawet już waży więcej od chomika Na szczęście chętnie poddaje się dokarmianiu, bez względu na to, co jej tam domieszam. Dzisiaj wieczorem idziemy do MV się badać, oczywiście jak na złość zaczęło straszliwie lać. Zdamy relację po.

Kciuki trzymamy

Też trzymam

Może dajcie te bobki jednak do badania? Bo jak słabo przybiera to może kokcydia w dużej ilości są?

mam bobki uzbierane od 6 stycznia, także zobaczymy

Trzymam. Faktycznie leje jak choroba, nic tylko po wetach jeździć

Bobki oddane, krew pobrana z wielkim trudem - obie łapki pokłute, a wykapało tylko z pół ml, więc nie wiem czy starczy na całą biochemię. Na tsh na pewno nie starczy, więc tutaj trzeba będzie usg zrobić.
Ząbki piękne, ucho czyste. Wyniki krwi po południu a boby w przyszłym tyg.
Zalecenia to leki na poprawę przewodnictwa nerwowego, tzn nivalin, wit B i cinnarisinum i karsivan.
Czy ktoś może ma cinnarisinum? To bym nie wykupywała recepty

Dostałam właśnie wyniki biochemii, tzn udało się tylko zrobić AlAT (45,0) i ALP (105,0), oba w normie. Ale moim zdaniem nic te badania nie mówią, nie ma wogóle morfologii, chyba trzeba będzie powtórzyć