Strona 6 z 13

Re: Bezyl - przystojniak z charakterkiem [Warszawa] WOLNY!

: 27 gru 2014, 17:07
autor: martu.ha
Bezylek wraz z Fasolką i Groszkiem dziękują cioci Grenouille za piękny prezencik gwiazdkowy - paśnik! :D
Obrazek
Obrazek

Re: Bezyl - przystojniak z charakterkiem [Warszawa] WOLNY!

: 31 gru 2014, 12:21
autor: ProsiaczkoLub
Bardzo bardzo Pięknu Prosiałek- zachwycamy się razem z moim Lubym :)

Re: Bezyl - przystojniak z charakterkiem [Warszawa] WOLNY!

: 06 sty 2015, 16:39
autor: Cynthia
Co tam nowego u chłopaka? Kolejka chętnych?

Re: Bezyl - przystojniak z charakterkiem [Warszawa] WOLNY!

: 06 sty 2015, 16:42
autor: pour
Wlasnie, jak sie ma moje marzenie?

Re: Bezyl - przystojniak z charakterkiem [Warszawa] WOLNY!

: 06 sty 2015, 23:27
autor: martu.ha
Bezylek ma się bardzo dobrze, właśnie czeka go kolejna kąpiel, bo pupę sobie obsikał i brodę oburaczył :szczerbaty:
ostatnio upodobał sobie miejscówkę między lodówką a śmietnikiem i zostawia tam zatrważające ilości bobków.
zawsze, kiedy mu sprzątam bardzo mi pomaga i wpycha się do klatki, którą właśnie próbuję opróżnić
Kolejki nie ma, tym razem stawiam poprzeczkę bardzo wysoko, bo to nie jest świnka, której wystarczy rzucić żarcie i raz na tydzień sprzątnąć. Nowy domek musi być idealny, obiecałam to też byłej właścicielce.
pour, to kiedy będziesz w Polsce? :D

Re: Bezyl - przystojniak z charakterkiem [Warszawa] WOLNY!

: 06 sty 2015, 23:29
autor: pour
Tego nawet wszechwiedzący nie wiedzą :lol:

Re: Bezyl - przystojniak z charakterkiem [Warszawa] WOLNY!

: 13 sty 2015, 22:26
autor: Cynthia
Co u Bezylka?

Re: Bezyl - przystojniak z charakterkiem [Warszawa] WOLNY!

: 19 sty 2015, 19:06
autor: martu.ha
Ech ten Bezyl! W zasadzie cisza. Ogoliłam go, pucka widziała. No nie daję teraz rady go myć co drugi dzień, mimo, że lubię to robić (on nie lubi żeby nie było wątpliwości). Może wygląda jak trochę dziwna krótkowłosa rozetka, ale do higieny +100. Odrośnie. Wstawię zdjęcie przy okazji.
Chyba nawracają jego problemy neurologiczne, gdyż ma coraz częstsze incydenty kręcenia się w kółko wokół jakiegoś przedmiotu. Więc też się z nim do weta wybieram, chociaż wątpię, że coś wskóramy. Ewentualnie powtórzyć kurację z nivalinu.
Pozatym bobczy mi po kątach, zamienili się klatkami z Fasolką sami z własnej woli (w zasadzie klatki mają cały czas otwarte oboje). Chociaż spędzają też dużo czasu razem, Fasolka bardzo go kocha i ciągle za nim lata. Apetyt dopisuje, pić dalej nie chce. Także no - tak sobie jako tako

Re: Bezyl - przystojniak z charakterkiem [Warszawa] WOLNY!

: 21 sty 2015, 20:28
autor: Cynthia
A widoku na domek brak?

Re: Bezyl - przystojniak z charakterkiem [Warszawa] WOLNY!

: 08 lut 2015, 23:32
autor: sempreverde
Jaki jest stan zdrowia Bezyla? :)