CAVIARNIA

Też tego nie rozumiem, po co robić takie podziały. Mnie się dobrze leży na kanapie z padem w dłoni przed dużym telewizorem - to wszystko. Wcale nie uważam grających na laptopie za gorszych, bo niby dlaczego? Lepsza też przez to nie jestem. A dobra giera to po prostu dobra giera i tyle
Także jeszcze raz polecam TLOU bo takiego wrażenia realności, płynności ruchu i przeżyć emocjonalnych jeszcze nie dostałam w takiej dawce. Nawet Heavy Rain się chowa

Kiedyś grałam na laptopie, teraz mam stacjonarkę i widzę różnicę w płynności gier. Nawet najlepszy laptop nie dorówna sile stacjonarce. Mikro-wersje laptopowe zazwyczaj mają gorsze parametry niż ich większe odpowiedniki.
Obecnie testuję Sherlock Holmes: Crimes and Punishments i na razie jest rewelacyjnie! Uwielbiam całą serię Sherlockową, ale tutaj widać, że zmiana silnika była czymś, czego tej grze brakowało. Bułka z dżemem, herbata, herbatniki, gra i czuje się jak we wiktoriańskiej Anglii

Mam Testament Sherlocka i muszę kiedyś go dokończyć. O tym nowym słyszałam że przeskok w jakości jest ogromny

Testament średnio mi (fance powieści o Sherlocku) przypadł do gustu. Średnio im wyszedł. Ale nowy to przeskok niesamowity, przede wszystkim dzięki silnikowi który widać! Gra na najwyższych detalach wygląda zachwycająco

Alicjo, ale ten Agi czołg (nie laptop), to płynniejszy jest niż większość znanych mi stacjonarek u znajomych
Co do "wojny", to nie uważam, żeby taka była. Nie lubię gier na konsole, bo nie mogę ich odpalić na PC, a często są to niezłe tytuły. Żal za rzyć ściska.

Jack Daniel's pisze:Nie lubię gier na konsole, bo nie mogę ich odpalić na PC, a często są to niezłe tytuły. Żal za rzyć ściska.

Tak myślałam, ale przez kurtuazję nie ujawniałam się z tym podejrzeniem
Jak coś zapraszam do mnie na kooperację tylko trzeba mieć własnego pada bo na drugiego po wczorajszym wydatku dłuuuugo nie będzie mnie stać

Jack Daniel's pisze:Alicjo, ale ten Agi czołg (nie laptop), to płynniejszy jest niż większość znanych mi stacjonarek u znajomych
Co do "wojny", to nie uważam, żeby taka była. Nie lubię gier na konsole, bo nie mogę ich odpalić na PC, a często są to niezłe tytuły. Żal za rzyć ściska.

Ale ja mówię, o stacjonarnych odpowiednikach komponentów. To znaczy jeżeli kupimy odpowiedniki komponentów z Agi laptopa i wstawimy do stacjonarki to dam sobie ręce uciąć, że wyniki testów będą lepsze. A tak to wiadomo, że i3 stacjonarna nie dorówna i7 laptopowej. Znów i5 stacjonarna jest taką i7 laptopową. Oczywiście, jeżeli chodzi o testy.

Chyba że tak, to 100% zgody

Mój TŻ to uskutecznia PS3 zwłaszcza snajper elite - czy jakoś tak, już się szykował na PS4, a tu niespodzianka...zauroczyła mnie konsola Nintendo Wii U, więc teraz zbieramy dla mnie. Nie wiem jak dla was , ale Nintendo ma klimat jak żadne inna konsola czy PC...gry "w starym" stylu, choć jakość grafiki i sterowanie na mega poziomie. Poza tym w grze fit U, nie ma coach'a i nie ćwiczysz do telewizora, tylko są fajne mini gierki w które normalnie grasz i ćwiczysz jednocześnie - takie przyjemne z pożytecznym. Ile przy tym frajdy dla dzieci, grają i nie siedzą na miejscu. Mmmmm...już nie mogę się doczekać....

O proszę
Co prawda jestem dzieckiem Sony, ale mam szacunek dla posiadaczy sprzętu od Nintendo