Pielęgnacja sierści naszych futrzaków czyli mycie i czesanie
- effcien
- Posty: 753
- Rejestracja: 17 sty 2014, 2:15
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa Mokotów
- Kontakt:
Re: Pielęgnacja sierści naszych futrzaków czyli mycie i czes
Gabryśka dziś tak się zaszczała, że była mokra po górne łapy. Gorączka mnie jednak trawi i z kąpielą czekam do jutra. Najpierw podetnę jej kudły, potem wypiorę, na koniec wysuszę. I tu pytanie - na jaką temperaturę nastawić suszarkę? 1, 2 czy 3? Intuicja mi podpowiada, że na 1, ale pewna nie jestem.
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23118
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Pielęgnacja sierści naszych futrzaków czyli mycie i czes
Na 1, wolny bieg, chyba, żeby to bylo zimne u Ciebie, bo zalezy od suszarki przecież. I zawsze przegarniaj futro ręką, będzie kontrola, czy nie za ciepłe. Może się przestraszyć za pierwszym razem, więc oswój z buczeniem.
Re: Pielęgnacja sierści naszych futrzaków czyli mycie i czes
A ja mam takie pytanie - czy obcinacie futerko świnkom krótkowłosym?
O ile pierworodny jest rozetką i ma futerko do góry troszkę, to Hantu ma dośc gęste futerko zupełnie płasko- wydaje mi się, że w tym koszmarnie gornąco musi być. I zastanawiam się czyby nie pojechać panów maszynką na kilka milimetrów.
Jak sądzicie? Obcinacie wasze świniaki?
O ile pierworodny jest rozetką i ma futerko do góry troszkę, to Hantu ma dośc gęste futerko zupełnie płasko- wydaje mi się, że w tym koszmarnie gornąco musi być. I zastanawiam się czyby nie pojechać panów maszynką na kilka milimetrów.
Jak sądzicie? Obcinacie wasze świniaki?
Re: Pielęgnacja sierści naszych futrzaków czyli mycie i czes
Hej
wkleiłam zdjęcia moich chłopaczków :)Czarnulek jest przed strzyzeniem i na drugim zdjęciu po
mam mały problem ,ponieważ zauważyłam jakis czas temu ,ze porobiły mu sie kołtunki na tyłku i próbowałam mu je wyciąć(dzisiaj mi sie to w końcu udało ),ale zauważyłam,że chyba sobie wydarł w jednym miejscu i ma jeden łysy placek i troche skaleczone to miejsce :(W związku z tym,że ma bardzo dużo tych włosków ciężko jest zachować odpowiednią higienę prosiaczka.Może cos poradzicie co robić,żeby unikać aż takiego skołtunienia,dodam,że jest czesany bo ktoś może powiedzieć ,że za rzadko.Pozdrawiam
wszystkich
Re: Pielęgnacja sierści naszych futrzaków czyli mycie i czes
Codziennie go czeszesz? Na jakim podłożu siedzą świnki?
Re: Pielęgnacja sierści naszych futrzaków czyli mycie i czes
Hej czesany jest co drugi dzień bo bardzo tego nie lubi.Piszczy w nieboglosy i nie chcę go az tak męczyć. Podłoże kupuje to w granulacie.
- martuś
- Posty: 10203
- Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
- Miejscowość: Złocieniec
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: Pielęgnacja sierści naszych futrzaków czyli mycie i czes
Na pelet połóż im matę łazienkową lub polarowy kocyk. Rozmoczony pelet nie będzie mu się przyklejał do futerka. Świnki nie lubią rozczesywania kołtunów - wiąże się to z bólem. Kołtuny najlepiej obcinać a w miejscu gdzie mu się robi najwięcej raz na jakiś czas skracać sierść. Ja swojej gładkowłosej śwince muszę raz na jakiś czas golić okolice tyłeczka do zera (długość 2mm) bo obsikuje sobie te włoski a w dodatku ma nadczynność gruczołu łojowego dlatego robią jej się mega kołtuny
Re: Pielęgnacja sierści naszych futrzaków czyli mycie i czes
A nie beda zjadac tej maty?
- martuś
- Posty: 10203
- Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
- Miejscowość: Złocieniec
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: Pielęgnacja sierści naszych futrzaków czyli mycie i czes
Z ciekawości na początku trochę poskubią. Jeśli intensywnie by gryzły to można odwrócić matę.
Re: Pielęgnacja sierści naszych futrzaków czyli mycie i czes
Ok ,dzieki napewno spróbuje i zobaczymy co bedzie sie działo pozdrawiam