CAVIARNIA

Ona najwyraźniej czeka aż pańcia będzie mieć wolne cieszę się że z tatą już lepiej

Za tatę i Elusię

Nie wytrzymałam, zapisałam Elurię do dr Bralewskiej. Jutro jedziemy

Może źle jej obliczyli ciążę. Ja sobie obliczyłam dobrze bo wiedziałam kiedy było......no wiesz a może ela zrobi ci psikusa i do rana się rozpakuje co by już pańci nie stresować

Ona miała tę ciążę liczoną na podstawie wymiarów główki płodu na usg, więc pomyłka oczywiście możliwa, ale bez przesady
ja tam się stresuję solidarnie z Jolką i wcale się nie dziwię, że się zdecydowała jechać. W sumie chodzi głównie o to, czy ta ciąża żywa i ruchliwa - jeśli tak, to i podróż jej nie zaszkodzi, skoro pannica skacze i biega. A gdyby tfu tfu coś neteges, to trzeba wiedzieć.

Pewnie że trzeba sprawdzić bo licho nie śpi. Trzymam bardzo mocno by wszystko było dobrze z mamusią i maluszkami

A ja w innej sprawie: @jolka, masz tyle świetnych zdjęć w swoim wątku. Mam nadzieję, że pamiętasz o kalendarzu?

porcella pisze:A ja w innej sprawie: @jolka, masz tyle świetnych zdjęć w swoim wątku. Mam nadzieję, że pamiętasz o kalendarzu?

nieeeee, zapomniałam zupełnie w piatek przysiądę, ale to musze zrobic coś, bo te foty się nie nadają,- telefonem robione - musze aparat wyciagnąć

Oj, jakoś zimą, pamiętam, miałaś serię zupelnie genialnych zdjęć. Odkop tylko! To znaczy, możesz robić, jasne, ale warto też zajrzeć do starszych. Pamiętam, że krzyczałam, żebyś sobie zaznaczyla, bo do kalendarza w sam raz.

Jak się dziś miewa Elunia???